Nie żyje Jarek Czajka z gminy Brody. Zmarł po dwóch latach walki z ostrą białaczką
Był to dwudziestoośmioletni mężczyzna, niezwykle pomocny, sympatyczny i pracowity. O Jarku pisaliśmy wielokrotnie zachęcając Czytelników do udziału w zbiórce krwi dla chłopaka, o staraniach jego ojca Eugeniusza, by otrzymać zasiłek pielęgnacyjny na opiekę nad synem. Uratowanie dziecka było jego celem życiowym.
Stan zdrowia Jarka Czajki przez ostatnie miesiące znacznie się pogorszył. Opuchnięty, po wykańczającej chemioterapii, której nie przyjął jego organizm miał robione wlewy, zastrzyki, podawane tabletki, które miały zadecydować o zakwalifikowaniu go do przeszczepu. Dwa razy przeszedł sepsę, miał głębokie rany na krtani. Mimo znalezienia dwóch potencjalnych dawców, stan zdrowia Jarka nie pozwolił na operację. Ból uśmierzała mu morfina, czuły ojciec i oddany szpitalny personel Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach.
Zobaczcie zdjęcia Jarka Czajki:
Dwudziestoośmiolatek był podopiecznym fundacji Zdążyć przed Panem Bogiem, która zbierała fundusze na jego leczenie i rehabilitację po zwyciężeniu białaczki. Prezes fundacji, Aleksandra Krzos opublikowała w mediach społecznościowych pożegnanie Jarka.
Wczoraj, przed północą Jarek po heroicznej walce o życie, odszedł. Założył Anielskie skrzydła i odleciał w tylko sobie znanym kierunku. Być może tam będzie miał szansę spełnić marzenia, których nie zdążył spełnić tutaj. Choroba nie chciała odpuścić, nie dawała za wygraną. Zgasło młode życie. Jarek walczył do końca, nie poddawał się. Ogarnia nas ogromny smutek. Nie tak miało być. Łączymy się w bólu z rodziną i najbliższymi Jarosława Czajki. Dzisiaj nisko jest niebo i płacze
- brzmiały jej słowa.
Przed chorobą Jarek pracował, cieszył się życiem, miał plany, marzenia. Uwielbiał zwierzęta. Był wielkim fanem motoryzacji, kochanym syn, bratem i wujkiem.
Pogrzeb Jarka Czajki we wtorek, 16 stycznia
Msza święta pogrzebowa odbędzie się we wtorek, 16 stycznia o godzinie 14.30 w kościele parafialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Krynkach. Trumna z ciałem zostanie złożona do grobu na cmentarzu parafialnym. Odjazd autobusu o godz. 13.45 będzie z ulicy Piaskowej 20 w Brodach.
Zobaczcie zdjęcia Jarka:
Czytaj także:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?