53-latka policjanci podejrzewają o to, że zarysował lakier BMW zaparkowanego w czwartkowe popołudnie przy jednej z ulic w Opatowie.
Z relacji 30-letniej właścicielki samochodu, pracującej jako ekspedientka wynikało, że uszkodzenie auta mogło być zemstą, bo wcześniej kobieta zwróciła mężczyźnie uwagę, gdy wszedł do sklepu z zapalonym papierosem. Po konsultacji z lakiernikiem 30-latka oszacowała swe straty na 2,5 tysiąca złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!