Zgodnie z otrzymanym przez nas na początku września zgłoszeniem, wokół altany śmietnikowej nieustannie panuje nieporządek. Jak sugerowali wówczas mieszkańcy, osoby korzystające z altany nie dbając o okolicę nie szanują innych mieszkańców.
- Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Żyjemy w społeczeństwie, które kieruje się konkretnymi zasadami i każdy powinien ich przestrzegać - mówił wówczas interweniujący kielczanin.
W opisywanej sprawie skontaktowaliśmy się z prezesem Spółdzielni Usługowej Obsługi Nieruchomości Zarządca, Eligiuszem Lesiszem.
- Problem związany z tą altaną jest dość złożony. Nie dotyczy on jednak firmy odbierającej odpady, a jedynie zachowania mieszkańców okolicznych bloków. W tym rejonie ulicy Szkolnej znajdują się dwie altany: jedna - nowa i zamykana na klucz - należy do bloku numer 28, a ta, wokół której panuje nieporządek - do bloku numer 30. Jak wynika z informacji, jakie przekazują nam mieszkańcy, osoby, które powinny wynosić śmieci do nowej altany notorycznie wyrzucają je do tej starej, ogólnodostępnej robiąc przy tym niemały bałagan. Problem zostanie rozwiązany w ciągu dwóch miesięcy, kiedy wyremontujemy starą altanę - będzie ona zamykana na klucz. Na razie czekamy jednak na zakończenie remontu ulicy - tłumaczył Eligiusz Lesisz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?