Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zofia Porada z Działoszyc zawodowo gra w piłkę w Lechu Poznań. Oprócz tego chce zdobyć wykształcenie. Zobacz film i zdjęcia

Michał Kolera
Michał Kolera
Wideo
od 16 lat
Zofia Porada z Działoszyc, córka burmistrza Stanisława Porady w sierpniu podpisała zawodowy kontrakt z Lechem Poznań. Kobieca drużyna tego klubu występuje obecnie w pierwszej lidze. Nasza zawodniczka jest bardzo zadowolona z nowego otoczenia, ma też wielkie plany na przyszłość. Oprócz uprawiania sportu chce zdobyć wykształcenie. Jest jedną z niewielu piłkarek nożnych z naszego regionu, która podpisała zawodowy kontrakt. Jak wyzwania trzeba pokonać, żeby osiągnąć taki sukces?

Zofia Porada. Pasją do futbolu zaraził ją brat

Zofia Porada spędziła całe dzieciństwo w Działoszycach. Przez osiem lat chodziła do tamtejszej szkoły podstawowej. Ma tam rodzinę - rodziców i dziadków, ale też koleżanki i kolegów.

- Piłką nożną zaczęłam interesować się za sprawą starszego brata. Z nim poszłam na pierwszy trening, kiedy byłam jeszcze w przedszkolu. Pasja rozwinęła się na tyle, że po ukończeniu szkoły podstawowej wyjechałam do Krakowa, by uczyć się w liceum i grać w zespole AS Progres, późniejszym FSA Kraków - opowiada 19-latka.

Zofia Porada (z prawej).
Zofia Porada (z prawej). Robert Duszyk

Następnie zmieniła klub na Tarnovię Tarnów, zespół z Ekstraligi. Niestety, po pierwszym sezonie drużyna się rozpadła.

- Musiałam szukać czegoś innego i tak trafiłam do Poznania - mówi Zofia Porada. - Przez pierwszy rok grałam tam amatorsko, jako zawodniczka bez kontraktu. Poszło mi na tyle dobrze, że miesiąc temu udało mi się podpisać profesjonalną umowę - stwierdza.

Zofia Porada: Lech Poznań to świetnie zorganizowany klub

Kobieca drużyna Lecha Poznań występuje w I Lidze, która, za Orlen Ekstraligą, jest drugą w hierarchii ważności klasą rozgrywkową w Polsce. Występuje tam 11 zespołów, do Ekstraligi na koniec sezonu 2023/2024 awansują dwa.

- Naszym celem jest w tej chwili górna część tabeli. O awans będzie trudno, bo grają z nami naprawdę mocne drużyny, ale oczywiście będziemy próbować - mówi Zofia Porada.

W nowym klubie podoba jej się wszystko. Od dobrej organizacji, przez sprzęt do trenowania, na strojach kończąc.

- W takim otoczeniu jeszcze nie byłam - mówi Zofia Porada. - W samej drużynie jest świetna atmosfera. Dogaduję się z dziewczynami bardzo dobrze, plusem jest to, że wszystkie jesteśmy praktycznie w jednym wieku. Mimo, że większość z nich pochodzi z Wielkopolski, nie czuję się tam obco. Aklimatyzacja przebiegła bez żadnych problemów. Naszą trenerką jest Alicja Zając, z którą współpracuje się znakomicie. Podobnie jak z jej asystentem Stanisławem Kubalą i trenerem bramkarek Kubą Kluźniakiem. Fizjoterapeiuci i kierowniczka zespołu to także bardzo sympatyczne osoby - dodaje.

Zofia Porada w barwach Lecha Poznań.
Zofia Porada w barwach Lecha Poznań. Lech Poznań - strona oficjalna

Gra na środku pomocy. Do zadań takiego zawodnika należy kreowanie gry. - Razem z moimi koleżankami, które występują na tej pozycji, jesteśmy mózgiem zespołu. Transportujemy piłkę do dziewczyn, które grają bardziej z przodu od nas, by mogły zdobyć bramkę. Mam więc więcej asyst, niż strzelonych goli - tłumaczy Zofia Porada.

W Poznaniu Zofia Porada gra w piłkę i niebawem rozpocznie studia

Piłka nożna nie jest jej jedynym zajęciem w Poznaniu. Od października będzie tam studiować lingwistykę stosowaną. Chce zdobyć wykształcenie, bo kobiecy futbol, nie będąc tak popularnym, jak jego męska odmiana, nie może zaoferować zawodniczkom wystarczających pieniędzy.

- Piłkarkom jest bardzo trudno, nawet z tych drużyn, które zdobywają czołowe miejsca w Ekstralidze. Ciężko jest przeżyć z samej pensji przewidzianej w kontrakcie. Musimy pracować, ale też się uczyć. Chłopaki mogą całkowicie poświęcić się piłce, my, prócz tego, że gramy, to jeszcze się edukujemy. Jednak z optymizmem patrzę w przyszłość. Kobieca piłka nożna bardzo się rozwija. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Niedawno były mistrzostwa świata w Australii i Nowej Zelandii. Dyscyplina zyskała na popularności i oglądalności. Myślę, że to mocny impuls, który popchnie nas do przodu - mówi Zofia Porada.

Jej największym marzeniem jest wyjazd za granicę. - Tam chciałabym grać w klubie z Hiszpanii, Anglii, Francji i dalej rozwijać się w piłce nożnej. Te kierunki mnie najbardziej interesują - podsumowuje.

Stanisław Porada: Pomagajmy naszym dzieciom spełnić marzenia

Ojcem Zofii Porady jest Stanisław Porada, burmistrz Działoszyc.

- Moja córka zaczynała przygodę z piłką na boisku w Działoszycach. Kopała piłkę z rówieśnikami z klasy, bo nie było u nas wtedy drużyny kobiet. Dziś gra w pierwszej lidzie, w Poznaniu. Doszła do tego ciężką pracą i zaangażowaniem. Ale jest jeszcze jedna ważna rzecz - to dowód na to, że my, mieszkańcy małych miasteczek, jesteśmy na pewno w stanie pomóc naszym dzieciom, by się wybiły i osiągały to, co chcą - mówi Stanisław Porada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie