Zrobił świetną reklamę. Po wizycie prezydenta Dudy w Gospodarstwie Agroturystycznym w Tarczku... komplet gości do końca sezonu

- Po wizycie Prezydenta Andrzeja Dudy rozdzwoniły się telefony z całej Polski. Dzwonili znajomi, rodzina a także nasi byli goście. Z gratulacjami i... rezerwacjami. Nie da się ukryć, że po takiej reklamie właściwie mamy już komplet do końca sezonu - mówi Jolanta Trepka - Ostoja, właścicielka gospodarstwa.

- Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy trwała godzinę, a zaczęła się od obiadu, w którym oprócz prezydenta wzięła udział cała nasza rodzina. Na stół podaliśmy rosołek z domowymi kluseczkami, udka z kaczki z dodatkami, czyli ziemniakami, surówką oraz deser, który ja przygotowałam. Kaczki, to jedna ze specjalności naszego gospodarstwa. W obiedzie wzięło udział jeszcze kilka osób, ale udek dla nikogo nie zabrakło. Rozmawialiśmy o naszym gospodarstwie i problemach z jakimi się teraz borykamy my i cała branża agroturystyczna. Na koniec był wspólny spacer na terenie naszej posiadłości. Muszę przyznać, że Andrzej Duda zrobił na mnie i całej rodzinie bardzo pozytywne wrażenie. Wizytą prezydenta, mimo wcześniejszego uprzedzenia byliśmy kompletnie zaskoczeni. Naprawdę nie wiem kto nas wytypował - dodaje właścicielka gospodarstwa.

Gospodarstwo Agroturystyczne Anna i Andrzej Trepka powstało w roku 1998, kiedy państwo Trepkowie zaczęli wynajmować jeden pokój.

- Obecnie mamy 4 pokoje z łazienkami, w których możemy przyjąć jednocześnie 20 osób - mówi Jolanta Trepka - Ostoja. - Myślę, że naszym dużym atutem jest kuchnia, w której króluje mama Anna. Ja zajmuję się domowymi wypiekami, sałatkami, surówkami. Poza kaczymi udkami specjalnością mamy są rosołek z domowymi kluseczkami, żurek ze swojską kiełbasą, kapuśniak, pierogi, bigos. Chcemy aby nasi goście byli pod każdym względem dopieszczeni. A przyjeżdżają ludzie z całej Polski a także zza granicy. Kilka lat temu była u nas rodzina włoska, potem małżeństwo z Australii. Pamiętam, ze pani pochodzi ze świętokrzyskiego i mężowi Australijczykowi chciała pokazać piękno naszej ziemi. A z Tarczka wszędzie jest blisko do naszych atrakcji. Nasze gospodarstwo jest duże, więc można pospacerować nie wychodząc za ogrodzenie. A dzieci mogą skorzystać z placu zabaw.

Andrzej Duda stwierdził, że to bardzo atrakcyjne i urokliwe miejsce. Jak zaznaczył, obecny rok z uwagi na trwającą pandemię koronawirusa jest trudny dla całej branży turystycznej, dlatego zachęca turystów do spędzania wakacji na terenie kraju.
Jak relacjonował, właściciele gospodarstwa mówili mu, że powoli napływa coraz więcej rezerwacji. – Życzę, aby latem było tutaj coraz więcej gości i turystów. Ziemia świętokrzyska to piękne tereny, dlatego warto je odwiedzić. Gdzie tylko mogę zachęcam mieszkańców do tego, aby spędzić wakacje i urlopy wypoczynkowe w kraju – dodał.

- Ziemia Świętokrzyska, to piękne miejsca i serdeczni ludzie. Dziś odwiedziłem gospodarstwo agroturystyczne państwa Trepków i szedłem szlakiem na Święty Krzyż w Świętokrzyskim Parku Narodowym. Pozdrowienia dla spotkanych Turystów i Pracowników parków narodowych! - napisał prezydent Andrzej Duda.