Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zuzia Masternak z Rakowa walczy o zdrowie. Wspiera ją mocno siostra - bliźniaczka. Pomóżmy i my

Paulina Baran
Iga (z lewej) wspiera swoja siostrę Zuzię, która od niedawna chodzi z pomocą trójnoga.
Iga (z lewej) wspiera swoja siostrę Zuzię, która od niedawna chodzi z pomocą trójnoga. Dawid Łukasik
Jedna urodziła się zdrowa, druga cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Zuzia i Iga Masternak z Rakowa pokazują, jak ważna jest rehabilitacja i proszą o pomoc.

Zuzia razem swoją siostrą bliźniaczką Igą przyszła na świat zbyt wcześnie, bo w 33 tygodniu ciąży. Obie były maleńkie, bo ważyły 1000 i 1400 gram. Pierwsze dwa miesiące swojego życia dziewczynki spędziły w szpitalu. Zaraz po porodzie nie miały problemów z oddychaniem i rodzice myśleli, że nie poniosą konsekwencji zbyt wczesnego porodu. Niestety po kilku dniach Zuzia, młodsza o 10 minut córka, dostała wylewu okołokomorowego II stopnia i do dzisiaj walczy z jego skutkami. Zuzia jest intensywnie rehabilitowana od 6 miesiąca życia, przeszła dwie operacje fibrotomii, jednak nadal samodzielnie nie chodzi. Dzięki nieustannej i nieprzerwanej pracy ośmiolatka porusza się przy pomocy trójnóg.

- Naszym największym marzeniem jest podarować Zuzi samodzielność i normalne życie. Wierzymy, że córka będzie jeszcze samodzielnie chodzić. Pragniemy tego dla niej z całego serca - zaznaczają rodzice i proszą o pomoc, ponieważ rehabilitacja jest bardzo kosztowna. Dziewczynka w ostatnim czasie osiągnęła bardzo duże postępy i razem ze swoją siostrą chodzi do drugiej klasy szkoły podstawowej. We dwie dają radę, bo jak mówią, siła bliźniaczek działa cuda.

Jedna siostra „podkradała" tlen drugiej

Historię wielkiej walki o zdrowie i sprawność Zuzi opowiedziała nam mama bliźniaczek, Anna Witkowska.

- Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży byłam bardzo szczęśliwa, a radość była jeszcze większa, kiedy w dwunastym tygodniu usłyszałam od ginekologa, że mój brzuszek stanowi dom dla dwójki maluszków. Niestety bardzo szybko pojawił się także strach, ponieważ w dwudziestym pierwszym tygodniu ciąży lekarze zdiagnozowali zespół przetoczenia krwi między płodami - mówi pani Anna. Kobieta tłumaczy, że diagnoza okazała się bardzo poważnym zagrożeniem dla życia jednej z córek. - Okazało się, że jedno z bliźniąt „podkrada” tlen i pożywienie drugiemu, czyli Igunia dostawała wszystko, czego potrzebowała, a Zuzia już w brzuszku była osłabiona. Właśnie dlatego lekarze zdecydowali się rozwiązać ciążę już w trzydziestym trzecim tygodniu. Zuzia urodziła się z wagą 1000, a Iga - 1400 gram - opowiada mama.

Zuzia Masternak z Rakowa walczy o zdrowie. Wspiera ją mocno siostra - bliźniaczka. Pomóżmy i my

Dramat w piątej dobie

Pierwsze dni po porodzie były dosyć spokojne. Dramat przyszedł w piątej dobie, kiedy Zuzia dostała wylewu okołokomorowego II stopnia, którego skutkiem było dziecięce porażenie czterokończynowe spastyczne.

- Zuzia jest rehabilitowana od kiedy skończyła sześć miesięcy i teraz mogę już powiedzieć, że efekty są bardzo widoczne, bo córka zaczęła chodzić podpierając się na trójnogach - mówi pani Anna. Wyjaśnia, że trzy razy w tygodniu jeździ z córką na rehabilitację do Kielc, ogromną wagę mają także turnusy rehabilitacyjne, po których Zuzia czyni największe postępy. - Ostatnio córka była na turnusie w Zabajce, ale dowiedziałam się, że podobne turnusy odbywają się w Polanice w Chrustach i bardzo chciałabym, żeby moja córka spróbowała tam swoich sił. Niestety dwa tygodnie intensywnej rehabilitacji to koszt pięciu tysięcy złotych. Zuzia jeździ na takie turnusy dwa razy w roku, w ferie i wakacje, oprócz tego dochodzą też koszty związane z rehabilitacja i zwyczajnie mamy duży problem, żeby zdobyć na to wszystko pieniądze - przyznaje mama bliźniaczek.

Uwielbia kolegów ze szkoły a oni kochają ją

Mimo problemów, ani pani Anna, ani jej córki, absolutnie nie narzekają. Wręcz przeciwnie cieszą się tym, co mają.

- Jestem potwornie dumna z moich córek. Z podziwem patrzę, jak Zuzia dzielnie ćwiczy, wzruszam się, kiedy widzę jak bardzo we wszystkim wspiera ją Iga. Dziewczynki są ze sobą bardzo zżyte, chodzą razem do drugiej klasy szkoły podstawowej. Zuzia ma problemy z ruchem, ale jeśli chodzi o sprawności intelektualne to radzi sobie świetnie i nauczyciele często mówią mi, że jest naprawdę dobrze- uśmiecha się mama dziewczynek. Tłumaczy, że Zuzia nauczyła się ładnie pisać, zaczyna pięknie czytać, ale trzeba z nią pracować dłużej niż ze zdrowym dzieckiem.

Zuzia jest niezwykle pogodna i radosna i pewnie dlatego została w pełni zaakceptowana przez rówieśników ze szkoły. - Ona jest bardzo lubiana przez swoich kolegów, naprawdę jestem pod wrażeniem, jak wszyscy ją wspierają i pomagają jej wykonywać zwykłe czynności. Choć moja córka ma duże problemy ruchowe to osobowością i otwartością nadrabia wszystko - zaznacza mieszkanka Rakowa.

Najpierw schowała się w pokoju, potem... szczerze uśmiechnęła

Mieliśmy okazję osobiście poznać Zuzię, kiedy odwiedziliśmy ją w jej domu w Rakowie. Choć dziewczynka początkowo była bardzo skryta, nieśmiała a nawet schowała się przed nami w swoim pokoju to wystarczyła dosłownie chwila rozmowy i żartów, żeby zupełnie się otworzyła i zaczęła opowiadać o swoich planach i marzeniach. - Chciałabym być w przyszłości nauczycielem jazdy konnej i pomagać innym dzieciom się rehabilitować - uśmiechała się Zuzia. Zaznaczała, że na pewno się nie podda i będzie robić wszystko, żeby jej ciało stawało się z każdym dniem coraz sprawniejsze. Nagranie z naszej wizyty można zobaczyć na portalu echodnia.eu

Zuzia Masternak z Rakowa walczy o zdrowie. Wspiera ją mocno siostra - bliźniaczka. Pomóżmy i my

Pomóżmy

Aby przekazać jej 1 % naszego podatku: wystarczy wpisać w rozliczeniu PIT numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka” 0000387207, z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „Zuzanna Masternak”.

Aby przekazać darowiznę przelewem:

Fundacja „Serca dla Maluszka”

Ulica Kowalska 89

43-300 Bielsko-Biała

Bank Millenium 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

Tytułem: Zuzanna Masternak
Aby przekazać darowiznę przelewem z zagranicy: Fundacja „Serca dla Maluszka”

Numer rachunku PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

Bank Millenium S.A.

ul. Stanisława Żaryna 2 A; 02-593 Warszawa

POLAND

Kod SWIFT banku: BIGBPLPW

Tytułem: Zuzanna Masternak.

Zespół przetoczenia krwi między płodami.
Problem występuje, kiedy przepływ krwi między płodami nie jest równy. Jedno z dzieci otrzymuje więc większą ilość wartości odżywczych. Jest zazwyczaj większe i lepiej odżywione, z drugiej jednak strony, obciążone jest jego serce, które zmuszone jest do przepompowania większej ilości krwi. Dodatkowo „biorca” produkuje więcej płynów owodniowych.„Dawca”, a więc dziecko, które otrzymuje mniej krwi, analogicznie, dostaje mniej substancji odżywczych i tlenu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie