Właściciele murowanej, krytej blachą stodoły połączonej z oborą, około godziny 14.30 zauważyli wydobywający się z niej dym i wezwali pomoc. Strażacy ruszyli na miejsce w sześć zastępów. Prócz zawodowców z Jędrzejowa, byli ochotnicy z Warzyna, Nagłowic i Laskowa.
- Paliło się wnętrze budynku i jego poddasze wraz ze zgromadzoną tam słomą i paszą . Zwierzęta, które były w środku nie przeżyły - relacjonowali strażacy.
W zadymionej stodole pracowali w aparatach chroniących drogi oddechowe. Po tym jak ugasili ogień, musieli przewietrzyć budynek a potem przerzucić znajdującą się nim słomę i przelać ją wodą, by mieć pewność, że zagrożenie zostało zażegnane. Ostatni zastęp wracał do jednostki dopiero po godzinie 20. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
