A u nas deszczu nie było, w nocy padał ... śnieg. I to dość intensywnie. Rano stok był przykryty świeżą warstwą puchu - informuje Zenon Dańda, z ośrodka narciarskiego "Sabat" w Krajnie. - Warunki do jazdy są bardzo dobre. Śnieg jest nadal zmarznięty i twardy - zapewnia.
W Konarach koło Klimontowa także nie czuć odwilży. - Warunki są bardzo dobre, trasa jest twarda i zmarznięta. Nasz ośrodek, choć nie jest w pełni gotowy, to podoba się narciarzom i codziennie spora grupa korzysta z wyciągu. Odwiedzają nas przede wszystkim mieszkańcy Sandomierza, Opatowa, Tarnobrzega, Staszowa i Mielca - informuje współwłaściciel ośrodka Ireneusz jarosz.
Na wszystkich trasach leży bardzo dużo śniegu i na razie go nie ubywa. Warunki do jazdy są bardzo dobre albo dobre. W poniedziałek jest chłodniej niż było we weekend, więc śnieg raczej powinien być twardy przez cały dzień.
W Kielcach na Telegrafie leży 140 centymetrów śniegu, na Stadionie i w Bałtowie 120 centymetrów, Niestachowie 100 centymetrów. W Krajnie biała pokrywa ma od 70 do 100 centymetrów grubości, w Tumlinie od 80 do 90 centymetrów a w Konarach 70 centymetrów.
W Sandomierzu, gdzie zjazd pokrywa naturalny śnieg ubywa go z godziny na godzinę. - W poniedziałek da się jeszcze jeździć, ale otwarcie trasy we wtorek stoi pod znakiem zapytania- przyznaje Tomasz Biernacki z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sandomierzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?