MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śpiewające wybory Miss Rejowa. Trzy szarfy dla Kasi Czupryńskiej (video, zdjęcia)

Dorota KLUSEK [email protected]
fot. Łukasz Zarzycki
Sześć kandydatek stanęło do walki o tytuł Miss Rejowa. Tytuły przyznawali widzowie oraz publiczność. W Skarżysku rozpoczęliśmy także Letni Festiwal Piosenki.
Wybory Miss Rejowa

Wybory Miss Rejowa

Trzy szarfy dla Kasi Czupryńskiej, po dwie dla Oli Michalskiej i Karoliny Włochyńskiej oraz jeden dla Martyny Fugas - to bilans niedzielnych poszukiwań Miss Lata nad zalewem w Rejowie. Miss Rejowa została Kasia Czupryńska z Masłowa Drugiego.

O tytuł ubiegało się sześć dziewczyn. Jedne z nich przyjechały tu specjalnie po to, by wziąć udział w konkursie Miss.

- Chciałam się sprawdzić. Stwierdziłam, że muszę tu być i jestem - mówiła Kasia Czupryńska, która do konkursu zgłosiła się jako pierwsza.

PEWNIEJSZE SIEBIE

Tuż za nią była Martyna Fugas ze Starachowic. - To nie jest mój pierwszy konkurs - przyznała. - Startowałam już w Miss Nastolatek, czy w Miss Bikini. Ale warto brać udział, ponieważ z każdym razem staję się pewniejsza siebie, nabieram doświadczenia na scenie.

Niektóre panie jednak trzeba było długo namawiać. - Podeszła do mnie dziewczyna z grona organizatorów i powiedziała, że powinnam wystartować. Długo się zastanawiałam, czy zapisać się, ale w końcu tu jestem. To była bardzo spontaniczna decyzja - zdradziła Karolina Włochyńska, która z numerem szóstym zamykała listę kandydatek. Karolina na co dzień mieszka w Krakowie, a do Rejowa przyjechała do dziadków na wakacje. Zresztą dziadkowie mocno ją dopingowali.

Ale na doping mogły liczyć wszystkie panie, które ubiegały się o miano Miss Rejowa. Tradycyjnie każda z nich musiała się zmierzyć z własną tremą oraz z zadaniami wymyślanymi przez prowadzącego imprezę, Michała Trzepałkę. W wymyślaniu konkurencji oraz w ich realizowaniu pomagała także wspaniała rejowska widownia. Widz Tomek poświęcił się do tego stopnia, że udostępnił jednej z kandydatek swoje plecy, sam zamieniając się w konia. Po skończonym zadaniu przyznał: jestem bardzo szczęśliwy.

MŁODY MISTER

Głos publiczności był niezwykle cenny. Ona także przyznawała swój tytuł, który powędrował do Karoliny Włochyńskiej. Poza tym poparcie widzów wyrażone za pomocą smsów i kuponów, był tak samo ważny, jak głos jurorów, przy podziale najważniejszych tytułów. I tak szarfa z napisem Miss Rejowa trafiła do Kasi Czupryńskiej z Masłowa Drugiego pod Kielcami. Pierwszą Wicemiss Rejowa została Karolina Wołychyńska z Krakowa, zaś II Wicemiss - Aleksandra Michalska z Kielc.

Tytuły komplementarne przyznali też jurorzy. W ten sposób Kasia Czupryńska została dodatkowo Miss Buskowianki oraz Miss PZMot. Z kolei właścicielka salonu skuterów SkuterPasja, Magdalena Klesyk, zdecydowała o przyznaniu swojego tytułu Oli Michalskiej. Natomiast po raz pierwszy wręczony został tytuł Miss Fabryki Stylu, który powędrował do Martyny Fugas ze Starachowic.

Bawiły się dziewczyny, ale nie zabrakło konkurencji skierowanej do panów, czyli wyborów Mistera Rejowa. W tej walce niepokonany okazał się osiemnastolatek ze Skarżyska, Piotrek Bąk.

ŚPIEWAJĄCE POCZĄTKI

- Przyszedłem się tutaj dobrze bawić. Pomyślałem, że wezmę udział w tym konkursie i nawet nie przypuszczałem, że jedną z konkurencji będzie picie piwa - śmieje się Piotrek.
Mistera Rejowa mocno dopingowała spora grupa fanek.

Na duże brawa zasłużyli także uczestnicy Letniego Festiwalu Piosenki. W niedzielę nad zalewem w Rejowie rozpoczęliśmy poszukiwania osób, które kochają i potrafią śpiewać. Festiwal ma formę karaoke. Na pierwszy ogień poszło sześcioro zawodników. Ogromną odwagą wykazał się nastolatek Łukasz, który na scenie w Rejowie wystąpił jako pierwszy. Zaśpiewał hit "Nie kłam, że kochasz mnie" Eweliny Flinty i Łukasza Zagrobelnego. Jurorzy najwyżej ocenili jednak Kamilę Derezińską ze Skarżyska i jej wykonanie piosenki "Pocałuj noc" zespołu Varius Manx.

- Karaoke jest przyjemną formą zabawy, nawet jak się nie ma talentu. Wystartowałam dla zabawy, bo bardzo lubię śpiewać, a najbardziej pod prysznicem - żartowała Kamila. - Szkoda tylko, że nie było piosenki "W domach z betonu". Ta, którą wybrałam nie była w moje tonacji.

KOLEJNE SZANSE

Kamila jest pierwszą finalistką lipca Letniego Festiwalu Karaoke, a najbliższe szanse na śpiewanie w środę, 7 lipca w ogródku na placu Moniuszki w Kielcach (przy Kieleckim Centrum Kultury) i w niedzielę, 11 lipca podczas wyborów Miss Borkowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie