Jak zabezpieczyć transakcje wysokiego ryzyka? Oto najlepsze metody wybrane przez finansistów

Akredytywa

Akredytywa, czyli bezgotówkowe rozliczenie pomiędzy kontrahentami, w którym rolę pośredników w przekazywaniu dokumentów oraz środków pieniężnych pełnią bank, zarówno importera, jak i eksportera. To oznacza, że importer chcący zakupić towar idzie do swojego banku i otwiera akredytywę, czyli zlecenie przesłania środków finansowych do eksportera pod warunkiem spełnienia przez dostawcę konkretnych warunków zawartych w kontrakcie. Następnie eksporter musi przygotować /wyprodukować i wysłać towar oraz złożyć odpowiednie dokumenty w swoim banku, aby móc otrzymać środki finansowe. Następnie bank eksportera przesyła komplet dokumentów do banku importera, który tylko po zapłacie może je otrzymać, gdyż tylko na ich podstawie będzie mógł odebrać zamówiony towar. To rozwiązanie oznacza, że bez zabezpieczenia środków finansowych przez importera, jego kontrahent, czyli eksporter nie wyśle swoich dóbr. Z drugiej strony importer będzie mieć pewność, że zabezpieczając, czyli niejako deponując swoje środki w swoim banku, importer ich nie otrzyma, dopóki nie wyśle towaru oraz dokumentów potwierdzających tę czynność do importera. Jest małe prawdopodobieństwo, że transakcja nie dojdzie do skutku. Jeśli jednak taka sytuacja zaistnieje, wówczas eksporter nie utraci swojego towaru, a importer swoich środków.
W przypadku odległych kierunków, jakimi są Azja oraz Afryka dobrym i bezpiecznym rozwiązaniem będzie dodanie do akredytywy potwierdzenia, czyli tzw. akredytywa z potwierdzeniem. Dodatkowe zabezpieczenie charakteryzuje się tym, że bank eksportera potwierdza, że jego partner finansowy, czyli bank importera zabezpieczył środki na przeprowadzenie tej transakcji i w momencie złożenia odpowiednich dokumentów zawartych w akredytywie, eksporter otrzyma swoje środki, a dochodzenie ewentualnych roszczeń od banku importera będzie po stronie banku eksportera. Dlatego w tym przypadku bank eksportera musi mieć lub przyznać limit finansowy na bank importera. Jest to najdroższe, ale i najbezpieczniejsze rozwiązanie.