Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak się odnaleźć w czasie Internetu? Ciekawa dyskusja redaktorów kieleckich mediów

Piotr Burda
Uczestnicy panelu. Od lewej: Urszula Drukała (TVP Kielce), Alina Janusz (Gazeta Wyborcza), profesor Marian Gierula (Uniwersytet Śląski), Miłosz Skiba (Echo Dnia), Stanisław Wróbel (Echo Dnia) i Radosław Podsiadły (Radio Kielce).
Uczestnicy panelu. Od lewej: Urszula Drukała (TVP Kielce), Alina Janusz (Gazeta Wyborcza), profesor Marian Gierula (Uniwersytet Śląski), Miłosz Skiba (Echo Dnia), Stanisław Wróbel (Echo Dnia) i Radosław Podsiadły (Radio Kielce). Aleksander Piekarski
Internet jest zagrożeniem czy szansą dla mediów tradycyjnych? Zastanawiali się nad tym uczestnicy panelu dyskusyjnego na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego.

Panel z udziałem przedstawicieli mediów regionalnych zakończył ogólnopolską konferencję "Polski system medialny. Migracje do cyberprzestrzeni", która przez dwa dni odbywała się na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego. W panelu wzięli udział przedstawiciele najważniejszych mediów w naszym regionie: "Echa Dnia", "Gazety Wyborczej", TVP Kielce i Radia Kielce.

Zastanawiano się między innymi nad sytuacją papierowych wydań gazet w czasie, kiedy coraz więcej osób szuka informacji w Internecie.

- W książkach na ten temat pojawiają się informacje, że media papierowe przestaną w Polsce istnieć w 2020 roku - mówił profesor Marian Gierula z Uniwersytetu Śląskiego, prowadzący dyskusję. Kieleccy redaktorzy jednak nie przyjmują takiego scenariusza. Przynajmniej nie tak szybko.

- W 2000 roku usłyszałem w Stanach Zjednoczonych, że w 2010 roku nastąpi koniec prasy drukowanej. Minęliśmy już tą datę a gazety, które zostały na rynku mają się coraz lepiej. Dlatego jestem optymistą i uważam, że czytanie gazet jeszcze długo nie upadnie - mówił Stanisław Wróbel, redaktor naczelny "Echa Dnia". Podobnie wypowiadała się Alina Janusz, redaktor naczelna kieleckiej redakcji "Gazety Wyborczej".

- Papier daje szansę pogłębionej refleksji. Jeśli chcemy wysłuchać różnych opinii i dowiedzieć się więcej na dany temat, sięgamy po papier - mówiła Alina Janusz.

To nie zmienia faktu, że Internet odgrywa coraz większa rolę, jako najszybszy i najszerszy sposób przekazania informacji. Uczestnicy dyskusji podkreślali, że w Internecie możemy w jednym miejscu przeczytać o wydarzeniu, zobaczyć zdjęcia i filmy, posłuchać relacji świadków. A do tego możemy od razu zamieścić komentarz, podzielić się swoimi emocjami. Takiej możliwości nie dają żadne inne media. - Nie można porównać mediów internetowych do tradycyjnych. Antena radiowa przez 24 godziny nie jest w stanie przyjąć wszystkich wiadomości dnia. Internet nie ma tu żadnych ograniczeń - mówi Radosław Podsiadły z Radia Kielce.

W tym kontekście pojawił się też temat dziennikarstwa obywatelskiego.

- Często dostajemy od widza maila ze zdjęciem, na przykład gradobicia czy katastrofy. Zdarza się, że zanim nasza ekipa dotrze na miejsce, jest już "pozamiatane". To dowód na to jak dziennikarstwo obywatelskie "przyspieszyło" przepływ informacji - mówi Urszula Drukała, szef działu informacji w TVP Kielce.

- Z dziennikarstwa obywatelskiego można korzystać, ale nie zastąpi ono pracy redakcji. Ludzie szukają bowiem "przewodnika", który będzie selekcjonował i sprawdzał informacje. Poza tym, dziennikarz obywatelski nie przygotuje relacji sportowych - mówi Stanisław Wróbel. - Tradycyjne redakcje dają gwarancję rzetelnego przekazu - podsumował tą część dyskusji profesor Marian Gierula.

Uczestnicy panelu przyznali, że kwestią czasu jest płacenie za informacje zamieszczane w Internecie. - To nieuniknione. Jak się kupuje chleb, to trzeba za niego zapłacić. Tak samo należy zapłacić za reportaż, bo on kosztuje autora dużo wysiłku - stwierdziła Alina Janusz. Nie nastąpi to jednak szybko, bo internauci są przyzwyczajeni do darmowego korzystania z informacji.

- New York Times przez siedem lat przygotowywał swoich czytelników do tej sytuacji. Przez cały czas był "pod kreską", dopiero teraz zaczął zarabiać na treściach internetowych - podkreślił Stanislaw Wróbel. Duże znaczenie ma rosnąca liczba elektronicznych urządzeń mobilnych: smartfonów, tabletów. - Aplikacje mobilne na razie są darmowe, ale kiedyś trzeba będzie za nie płacić - uważa Miłosz Skiba, szef redakcji internetowej "Echa Dnia".

Podczas panelu dyskutowano też o dzisiejszej pracy dziennikarzy.

- Dziennikarz prasowy teraz nie tylko pisze teksty, ale robi zdjęcia, filmy - mówił Stanislaw Wrobel. - Podobnie dziennikarz radiowy, który nie tylko nagrywa dźwięki - dodaje Radosław Podsiadły. Dyskutanci zgodnie podkreślali, że dziennikarz musi pracować dziś dużo szybciej niż w czasach "przed Internetem". Wymaga to dużych umiejętności, ale także odporności na stres. - Trzeba być wytrzymałym w takim biegu. Czasem wydawca robi przykrości, ale wtedy trzeba zacisnąć zęby, wypłakać się w domu i przejść do następnego dnia z myślą, że "zrobię to lepiej" - mówiła Urszula Drukała. Niestety, wielu adeptów dziennikarstwa zraża się szybko po takich doświadczeniach.

Dyskusji przysłuchiwali się głównie nauczyciele przyszłych dziennikarzy.- Rzadko się zdarza, aby przedstawiciele naszych mediów, którym zwykle brakuje czasu, zebrali się w jednym miejscu i tak ciekawie opowiadali o praktycznej stronie dziennikarstwa - podsumował profesor Tomasz Mielczarek, zastępca dyrektora do spraw naukowych w Instytucie Dziennikarstwa i Bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Profesor Tomasz Mielczarek przyznał też z żalem, że pomimo zachęty, na spotkaniu z przedstawicielami najważniejszych mediów w regionie zabrakło studentów dziennikarstwa. To oni powinni być najbardziej zainteresowani tą tematyką.

"Echo Dnia" było patronem medialnym konferencji "Polski system medialny. Migracje do cyberprzestrzeni".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie