MKTG SR - pasek na kartach artykułów

IV liga. Partyzant nowym wiceliderem (zdjęcia)

Piotr STAŃCZAK [email protected]
Piłkarze lidera, Czarnych Połaniec (z prawej kapitan Maciej Witek) niespodziewanie zremisowali z Alitem Ożarów 1:1. Z lewej rozgrywający dobry mecz w ekipie gości Krystian Ponikowski.
Piłkarze lidera, Czarnych Połaniec (z prawej kapitan Maciej Witek) niespodziewanie zremisowali z Alitem Ożarów 1:1. Z lewej rozgrywający dobry mecz w ekipie gości Krystian Ponikowski. Agnieszka Kuraś
Relacje z weekendowych meczów IV ligi. Wyniki tutaj

W gminie Regnów pies dotkliwie pogryzł kobietę. Na miejsce wezwano LPR

Bohater kolejki

Bohater kolejki

Marek Gołąbek - Rutynowany, 38-letni piłkarz Spartakusa ustrzelił hattricka w meczu z Orliczem, dając zespołowi bardzo potrzebne i długo wyczekiwane zwycięstwo. Najlepiej jego popisy skomentował trener rywala Artur Anduła: - Pokazał, że czasem na boisku lepiej mądrze stać niż... głupio biegać.

Hatt-trick Marka Gołąbka i pierwsze wiosenne zwycięstwo Spartakusa. Alit blisko niespodzianki w Połańcu. Pogoń rzuciła na kolana buski Zdrój! Sender odchodzi ze Sparty

Po 24 kolejce spotkań nastąpiła zmiana na pozycji wicelidera. Wskoczył na nią Partyzant Radoszyce, który urządził sobie ostre strzelanie w meczu ze Spartą Kazimierza Wielka (5:1). Zdrój Busko-Zdrój w 87 minucie remisował z Pogonią 1945 Staszów, ale przegrał 2:4...!

LIDER ROZLUŹNIONY, GOŚCIE GRYŹLI TRAWĘ

Czarni Połaniec - Alit Ożarów 1:1 (0:1) , Piotr Kamiński 76 - Przemysław Rzepa 4 z karnego.

Czarni: Brzostowicz - Dyl, Radoń, Witek, Materkowski (15. Drzazga) - Ciuła, Obierak, Cecot, Cisło - Kamiński, Mazurkiewicz.

Alit: Wareliś - Ziemniak, Zdybski, Ponikowski, R. Czerwonka (75. Ciepliński) - P. Czerwonka (88. Ożóg), Hura, Jastrzębski, Sorbian - Hołody (70. Kończyk), Rzepa.

Ożarowianie byli blisko sprawienia niespodzianki na boisku lidera. Od czwartej minuty prowadzili 1:0 po rzucie karnym Przemysława Rzepy. "Jedenastka" została podyktowana za faul na Michale Hołodym. Czarni wyrównali dopiero na niespełna kwadrans przed końcem. - Graliśmy tak, jakbyśmy pierwszy raz spotkali się na boisku. Byliśmy rozluźnieni, natomiast Alit gryzł trawę - mówił Tomasz Kiciński, szkoleniowiec Czarnych. Trener ożarowian Krystian Kanarski przyznał natomiast: - Byliśmy blisko zwycięstwa. Szybko objęliśmy prowadzenie, szkoda, że nie wykorzystaliśmy później okazji do podwyższenia wyniku.

"Stefan" powrócił do gry

Spartakus Daleszyce - Orlicz Suchedniów 3:0 (1:0) , Marek Gołąbek 24, 76, 81.

Spartakus: Kołomański - Wołczyk, M. Wołowiec (80. Stefański), Kawiński, Sitarz (75. Wójcik) - R. Skrzypek, K. Skrzypek, Kraj, W. Wołowiec - Gołąbek (82. Nazary), Olearczyk (84. Stępień).

Orlicz: Karliński - Notzel, Kubiec, Krogulec, Bator - Nowak, Mar. Banaczkowski, Sułek (75. Tuśnio), Żakowicz - Gniaździński (70. Mac. Banaczkowski), Czeneszkow (75. Kaczmarski).

Wicelidera "załatwił" w Daleszycach rutynowany Marek Gołąbek, który ustrzelił hattricka. - Cieszy nas pierwsze wiosenne zwycięstwo. Nie tylko ono, jesteśmy uradowani tym, że po ponad półrocznej przerwie do gry wrócił Tomek Stefański, który jesienią doznał poważnej kontuzji (złamanie kości strzałkowej, zerwanie wiązadeł w stawie skokowym lewej nogi) - podsumował trener daleszyckiej drużyny Jacek Pawlik. - Gołąbek to rutyniarz, gospodarze grali na niego, zwłaszcza podczas stałych fragmentów. Trzy akcje dały im gole - ocenił szkoleniowiec Orlicza Artur Anduła.

Sender zrezygnował

Partyzant Radoszyce - Sparta Kazimierza Wielka 5:1 (4:1), Hubert Drej 5, 37, samobójcza 7, Łukasz Gołuch 25, Łukasz Ubożak 87 - Marek Sobura 30.
Partyzant: Zieliński - Ubożak, Prus-Niewiadomski, Mistal, Papros - Szymkiewicz, Komisarski, Strzębski (60. Opara), Zagdan (63. Kopyciński) - Gołuch (80. Nieszporek), Drej (90. Snoch).
Sparta: Ciemiera - Rojek, Sobura, Adamczyk, Stalmach - Bomba (46. Wąż), Gorgoń, Stępień, Łakota - Wołowski, Kłoda.
Pojedynek ułożył się kapitalnie dla gospodarzy. Już po siedmiu minutach prowadzili 2:0. - Od tej pory mogliśmy spokojnie nastawić się na kontrataki, która to taktyka przynosiła nam zresztą kolejne gole. W drugiej połowie cofnęliśmy się, pilnowaliśmy wyniku, w końcówce podwyższyliśmy jeszcze rozmiary zwycięstwa - relacjonował kierownik radoszyckiej drużyny Mateusz Szymczyk. Dzięki tej victorii zespół Waldemara Szpiegi awansował na pozycję wicelidera. Z prowadzenia Sparty zrezygnował w czwartek trener Andrzej Sender. Podał się do dymisji. Prezes klubu Mateusz Bomba poinformował, że nowy szkoleniowiec będzie znany we wtorek.
Łagów w osłabieniu Unia Sędziszów - ŁKS Georyt Łagów 2:0 (1:0) , Mateusz Rejowski 1, Grzegorz Samburski 70.
Unia: Otręba - Żebrowski, Chuptyś, Cielebała, Bratek - Kupczyk, Zapalski, Sęk (60. Winiarski), Rejowski (85. Bróg) - Samburski (75. G. Brożek), Nartowski (80. A. Brożek).
Łagów: Biało - T. Pustuła, M. Pustuła, Bętkowski, Brudek - Lebieda (75. Żak), Rogala, Wąs, Włodarczyk - Kaczmarek, Rabenda.
Po szybko zdobytej bramce kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Przeważaliśmy, na dobrą sprawę mogliśmy pokusić się o większe zwycięstwo - wspominał trener sędziszowian Zbigniew Krupa. Łagów przystąpił do meczu bez dwóch czołowych zawodników. Paweł Jaworek nie był jeszcze gotów do występu po ostatnim meczu, kiedy miał szyty łuk brwiowy. Za czerwoną kartkę pauzował Damian Gil. - Sprezentowaliśmy rywalom dwa gole i straciliśmy punkty. Szkoda, że przy stanie 1:0 dla Unii szansy na gola nie wykorzystał Daniel Rabenda - powiedział Janusz Cieślak, trener Łagowa.
Zabójczy finisz Pogoni Zdrój Busko-Zdrój - Pogoń 1945 Staszów 2:4 (0:1) , Maciej Śliski 65 z karnego, Wiesław Francuz 75 - Rafał Merchut 39, Krystian Rzepa 59, 90+2, Karol Wójciak 87.
Zdrój: Gadawski - Kolanowski, Kowalski, Kula, Bańdura - Krzemiński, Pydych, Śliski, Dytkowski - Camara, Francuz.
Pogoń: Barabach - Fudalewski, Merchut, Baczewski, Starba - Walasek, Kaczmarczyk, Malec, Rzepa - Kidoń, Wójciak (88. Wójtowicz).
- Od stanu 0:2 doprowadziliśmy do 2:2, ale potem popełniliśmy koszmarne błędy w końcówce. Mecz mógł się podobać. Po przerwie dyktowaliśmy warunki, niestety, straciliśmy głupie bramki "z niczego". To jest nasza największa bolączka - rozpamiętywał szkoleniowiec Zdroju Marek Kowalski.
Piękna "główka" Wróbla Klimontowianka Klimontów - Skała Tumlin 2:1 (1:1) , Łukasz Chwała 43, Marcin Wróbel 70 - Tomasz Staszewski 15.
Klimontowianka: Dudek - Miłek, Wróbel, Mikoda, Krawczyk - Chwała, Franus, M. Nowak, Sarna - Kamiński (89. Pacholczak), Cholewiński (80. Zielonka).
Skała: Simkiewicz - Tacij, Olszewski, Arczewski, Goraj - Socha, Nowiński, Rzeszowski, Staszewski - Polakowski (75. Kołodziejczyk), Pach.
Dla obu zespołów było to spotkanie o przysłowiowe sześć punktów. - Na początku meczu nasz bramkarz Arnold Dudek wygrał pojedynek sam na sam z jednym z gości. Najpierw lekką przewagę miała Skała, udokumentowała ją bramką. Przed przerwą Łukasz Chwała wykorzystał błąd stopera gości i wyrównał. W drugiej części dominowała walka w środku pola. O naszym zwycięstwie zadecydował rzut rożny. W pole karne rywala dośrodkował z kornera Patryk Sarna, natomiast Marcin Wróbel popisał się pięknym strzałem głową w samo okienko - opowiadał Grzegorz Klepacz, trener Klimontowianki. - Przegraliśmy nie z przeciwnikiem, ale sami ze sobą. Tomasz Staszewski, Krzysztofowie Pach i Rzeszowski nie wykorzystali świetnych sytuacji. Szkoda, bo wynik mógł być zupełnie inny - mówił niepocieszony szkoleniowiec tumlinian Mariusz Ludwinek.
Bramkarz mógł wyrównać! Naprzód Jędrzejów - Lubrzanka Kajetanów 2:1 (1:0) , Sebastian Ryguła 42, 65 - Bartłomiej Bracha 70.
Naprzód: Baran - Czarnecki, Stolarczyk, Kłek, Maciejewski - Osiński (85. Olszewski), Kocełak (55. Butenko), Sputo (78. Karpiński), Starościak - Kulesza (67. Bębenek), Ryguła.
Lubrzanka: Mech - B. Bracha, Zawierucha, Kundera (77. H. Janyst), Maciejewski - Bożęcki, Bakalarz, A. Foks, Zwierzyński (67. Chyb) - Piotrowicz, Armata.
Trener jędrzejowian Jarosław Groszek przyznał: - Wygraliśmy, ale nie byliśmy lepsi. W porównaniu do Lubrzanki nam dopisała jednak skuteczność. Cieszy nas siódme zwycięstwo w tej rundzie - powiedział. - Oba zespoły podeszły ostrożnie do meczu. Emocje były w ostatnich sekundach, nawet nasz bramkarz Paweł Mech wbiegł w pole karne Naprzodu, strzelił, ale nie udało się doprowadzić do wyrównania. Zagraliśmy dobre zawody, lecz to nie jest jazda figurowa na lodzie. Za dobre wrażenia punktów się nie zdobywa - ocenił trener Lubrzanki Krzysztof Stocki.
Dwie "czerwienie" Orlęta Kielce - Hetman Włoszczowa 0:1 (0:0) , Marcin Jarmuda 79.
Orlęta: Jakus - Kania, Nawara, Szczepański, Pedrycz (70. Janicki) - Stochmal, Michta (60. Banyś), Miernik, Zacharski - Radomski, Szmania (46. Rusiecki).
Hetman: Szafrański - Walasek, Cegieła, Jarmuda, M. Matuszewski (73. Borkowski) - T. Matuszewski, Orzeł, Grzybek (46. Matuszczyk), Ścisłowski (57. Kowalski) - Piwowarczyk, Gawron.
Kielczanie łatwo skóry nie sprzedali. Hetman, który walczy o wydostanie się z dołu tabeli, pokazał jednak przysłowiowy pazur. W 78 min. zawodnik Orląt Damian Kania nieprzepisowo zatrzymał Łukasza Piwowarczyka przed własnym polem karnym. To był faul taktyczny, piłkarz miejscowych dostał automatycznie czerwoną kartkę. Chwilę potem zwycięskiego gola dla gości zdobył z rzutu wolnego Marcin Jarmuda. Przyjezdni także kończyli spotkanie w dziesiątkę. W doliczonym czasie gry, za niesportowe zachowanie w stosunku do rywala, "czerwień" ujrzał Mateusz Gawron.
Jedenastka kolejki
Norbert Baran (Naprzód) - Krystian Ponikowski (Alit), Mateusz Wołowiec (Spartakus), Marcin Wróbel (Klimontowianka), Łukasz Ubożak (Partyzant) - Mateusz Rejowski (Unia), Łukasz Piwowarczyk (Hetman), Marek Gołąbek (Spartakus), Sebastian Ryguła (Naprzód) - Krystian Rzepa (Pogoń), Hubert Drej (Partyzant).
Najlepsi strzelcy: 20 - Piotr Kamiński (Czarni), 15 - Piotr Mazurkiewicz (Czarni), 14 - Przemysław Rzepa (Alit), 11 - Krystian Rzepa (Pogoń). W następnej kolejce, 17-18 maja: Hetman - Spartakus, Alit - Lubrzanka, Orlęta - Partyzant, Orlicz - Czarni, Naprzód - Klimontowianka, Skała - Zdrój, Pogoń - Unia, Łagów - Sparta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie