Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga w Wymysłowie wciąż z dziurami

Rafał Banaszek
Tak wygląda droga powiatowa w Wymysłowie, którą codziennie jeżdżą ludzie do pracy samochodami i rowerami, kursuje tędy autobus.
Tak wygląda droga powiatowa w Wymysłowie, którą codziennie jeżdżą ludzie do pracy samochodami i rowerami, kursuje tędy autobus. R. Banaszek
Droga w Wymysłowie miała być robiona podczas wakacji i... nadal straszy dziurami. Władze powiatu zwlekają z jej remontem.

Ponadto powiat zamierza wyremontować o 200 metrów mniej, niż obiecywał.
Sołtys Wymysłowa już nie ma nerwów na powiat włoszczowski, który zwleka z remontem dziurawej jak ser szwajcarski drogi biegnącej przez wieś. W konflikt z powiatem włączyła się też gmina Włoszczowa.

- Zaczyna się rok szkolny. Może dojść do sytuacji, że przez te dziury kierowcy autobusów nie będą chcieli przyjeżdżać po dzieci, żeby je zabrać do szkoły. Biedne będą musiały dojeżdżać na rowerach do Włoszczowy! - denerwuje się Henryk Wronecki, sołtys Wymysłowa.

PNIAKI W DRODZE

W starostwie włoszczowskim obiecywali sołtysowi, że droga będzie robiona w pierwszej kolejności, jeszcze w czasie wakacji. Te się kończą, a droga powiatowa w Wymysłowie nadal straszy dziurami.

- Była tu komisja. Stwierdzili, że jest to najgorszy odcinek w powiecie. Droga ta miała być robiona w pierwszym rzucie, przez wakacje. Miesiąc temu zrobili remont cząstkowy, chcąc pewnie mnie udobruchać. Odwalili fuszerkę i pojechali! - Henryk Wronecki mało nie wychodzi z siebie.

Trudno mu się dziwić. Droga powiatowa biegnąca przez las z Rząbca do jego wsi woła o pomstę do nieba. W niektórych miejscach wystają z niej… pnie drzew. Chcąc pozbyć się problemu, te bardziej uciążliwe pniaki zasypano żwirem i zalano smołą, wskutek czego powstały wybrzuszenia na drodze utrudniające jazdę. Dziura na dziurze i dziurą pogania - taki widok odsłania się na tej drodze, o którą sołtys walczy już od kilkunastu lat.
- Już chłopy nie chcą nią jeździć. Kierowcy klną na mnie. Ludziom wstydzę się spojrzeć w oczy, że ich zawiodłem, bo mówiłem, że zrobią wcześniej tę drogę. Po nocach nie śpię, żeby się tutaj nikomu nic nie stało. Strach jechać samochodem, nawet rowerem - opowiada zdenerwowany sołtys Wronecki.

BRAKŁO PIENIĘDZY?

Włodarze powiatu i gminy, słuchając ciągłych żali sołtysa, postanowili coś z tym zrobić. Ponieważ samego powiatu nie było stać na przebudowę tej drogi, gmina Włoszczowa obiecała, że dorzuci część pieniędzy. Burmistrz zadeklarował 100 tysięcy złotych, powiat miał dołożyć podobną kwotę. W kwietniu tego roku pomiędzy gminą a powiatem podpisano umowę dotacji na remont 1,8-kilometrowego odcinka drogi Rząbiec - Wymysłów.

W międzyczasie Zarząd Dróg Powiatowych, który podlega pod włoszczowskie starostwo, przygotował specyfikację istotnych warunków zamówienia, z której wynikało, że zadeklarowane sumy (100 tysięcy złotych od gminy i 135 tysięcy z powiatu) nie wystarczą na remont całego 1,8 kilometra drogi.

- Ogłosiliśmy więc przetarg na przebudowę krótszego odcinka - 1,6 kilometra. Wygrało Świętokrzyskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Trakt, dobra firma, która szybko robi. Droga do końca września będzie zrobiona - informuje Ryszard Maciejczyk, starosta włoszczowski.

TERAZ BURMISTRZ NIE DOŁOŻY...

Przetarg ten ze zmienioną długością drogi ogłoszono nie informując o tym fakcie burmistrza, jako drugiej strony współfinansującej przebudowę. - Później w dołączonym aneksie napisali, że nastąpił wzrost cen materiałów i robót budowlanych, i dlatego odcinek musi być krótszy o 200 metrów. To nieprawda, źle przygotowano specyfikację. Postąpili niezgodnie z zawartą wcześniej umową dotacji - złości się Bartłomiej Dorywalski, burmistrz Włoszczowy i dodaje, że jego prawnicy już analizują całą sprawę.

- Ponieważ zmienił się zakres zadania, a dofinansowanie z gminy pozostało na dotychczasowym poziomie, będę teraz zmuszony zaoferować staroście nie 100 tysięcy złotych dofinansowania, tylko 90! Albo te 100 tysięcy, które obiecałem sołtysowi Wroneckiemu przeznaczę na remont drogi gminnej Wymysłów - Michałów - mówi Dorywalski.

Burmistrz Włoszczowy razem z sołtysem Wymysłowa nie zgadzają się na proponowane 1,6 kilometra, tylko chcą 1,8 kilometra, tak jak to było ustalone wcześniej. Wybuchła o to "wojna" między samorządami, o której więcej napiszemy w jutrzejszym "Echu Włoszczowy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie