Hiszpanie budowali w Stalowej Woli blok parowo-gazowy, który miał być gotowy w połowie 2015 roku. Wykonawca z różnych przyczyn kilkakrotnie przesuwał jednak termin oddania inwestycji do użytku.
W 2016 roku Elektrociepłownia Stalowa Wola zerwała kontrakt z hiszpańską firmą motywując to naruszeniem harmonogramu oraz istotnych warunków technicznych kontraktu. Abener skierował sprawę do arbitrażu żądając zapłaty. W międzyczasie Tauron i PGNiG porozumiały się w sprawie dokończenia inwestycji, która ma dostarczać energię i ciepło m.in. do Stalowej Woli i Niska. Największy w kraju blok gazowo-parowy ma być gotowy pod koniec tego roku.
Pod koniec 2019 roku w Stalowej Woli ma ruszyć blok gazowo - parowy w Elektrociepłowni Stalowa Wola. Jednocześnie ECSW przystąpiła do analizy wyroku i jego uzasadnienia celem wniesienia skargi o jego uchylenie, w związku z wyrokiem Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej w sprawie roszczeń Abener Energia S.A.
Jak informowały ogólnopolskie media postępowanie przed Sądem Arbitrażowym dotyczyło roszczenia o zapłatę, o ustalenie stosunku prawnego oraz o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli w związku z rozwiązanym kontraktem zawartym pomiędzy Abener Energia (generalny wykonawca) i ECSW (zamawiający) na budowę bloku gazowo-parowego o mocy 400 MW z członem ciepłowniczym w Elektrociepłowni.
Na mocy wyroku Sądu Arbitrażowego ECSW została zobowiązana do zapłaty na rzecz Abener Energia kwoty 333 milionów 793 tysięcy złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz kosztami postępowania arbitrażowego.
Pod koniec stycznia 2016 roku przypomnijmy Elektrociepłownia Stalowa Wola wezwała ostatecznie wykonawcę, hiszpańską spółkę Abener Energia do należytego wykonania kontraktu w sprawie budowy bloku gazowo - parowego pod rygorem odstąpienia od niego. Wykonawca nie usunął wskazanych przez zamawiającego naruszeń w terminie, co w konsekwencji spowodowało podjęcie decyzji o odstąpieniu od umowy.
Zakończenie inwestycji zaplanowano na przełomie 2014 i 2015 roku. Potem według zapowiedzi elektrociepłownia miała zostać oddana do eksploatacji pod koniec drugiego kwartału 2015. Miała, bo na placu budowy bloku gazowo-parowego doszło do problemów. Zaczęło się od sporego opóźnienia w dostawie części turbiny, które spowodowane było zbyt niskim poziomem Wisły, którą elementy były transportowane z Gdańska. Później zapadł się kanał wody chłodzącej. To złożyło się na przesunięcie terminu oddania inwestycji.
O zdanie w tej sprawie zapytaliśmy posła ze Stalowej Woli, jednocześnie wiceministra infrastruktury Rafała Webera. Ma nadzieję, że w odwołaniu ECSW, zostaną wzięte pod uwagę argumenty inwestora a nie tylko wykonawcy jak to miało miejsce w arbitrażu. Warto zaznaczyć, że roszczenie Hiszpanów było o ponad 100 milionów większe i już na tym etapie zostało obniżone do 333 mln. Niemniej jednak nie jest ono do zaakceptowania.
Inwestycja zaawansowana jest w 85 procentach. Dzięki wypracowanemu przez Tauron z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem Termika kompromisem oraz porozumieniem z bankami, otworzyła się możliwość dokończenia budowy bloku w niedługiej perspektywie, pod koniec 2019 roku. Cała inwestycja ma wartość 1,5 miliarda złotych. Po jego wybudowaniu bloku gazowo-parowego, bloki węglowe zostaną zamknięte. Elektrociepłownia Stalowa Wola jest spółką celową utworzoną w 2010 roku z inicjatywy Taurona Polska Energia oraz PGNiG, poprzez którą partnerzy realizują budowę bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli opalanego gazem ziemnym o mocy elektrycznej brutto 450 MWe i mocy cieplnej netto 240 MWt.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: Bez wiz do USA. Potrzebna pomoc polaków
Źródło: vivi24
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?