Chcesz pieniędzy - startuj do rady! Sprawdź, ile zarabiają rajcy

Miesięczne diety radnych w naszym regionie

Miesięczne diety radnych w naszym regionie

Rada Miasta Tarnobrzega
Przewodniczący rady - 1820 złotych
Zastępca przewodniczącego - 1600,14 złotego
Radny, szef komisji - 1325,12 złotego
Radny - 933,41 złotego
Rada Miasta i Gminy Baranów Sandomierski
Przewodniczący rady - 1199,44 złotego
Zastępca przewodniczącego - 624,02 złotego
Radny, szef komisji - 624,02 złotego
Radny - 477,19 złotego
Rada Miasta i Gminy Nowa Dęba
Przewodniczący rady - 1175,91 złotego
Zastępca przewodniczącego - 806,33 złotego
Radny - 502,22 złotego

Politycy mówią o służbie społeczeństwu, a przy okazji zarabiają całkiem niezłe pieniądze. Przewodniczący niektórych rad mogą liczyć nawet na diety w wysokości 1800 zł.
Przed wyborami jak bumerang powraca temat zrzekania się diet przez radnych. Niektórzy uważają to za słuszny postulat, a inni odpowiadają, że jest to zwykły populizm.

ILE ZARABIAJĄ RADNI?

Jak się okazuje, rajcy miast oraz gmin odbierają każdego miesiąca całkiem sowite wynagrodzenie, które nie jest opodatkowane. O wysokości diety decyduje pełniona funkcja. I tak na przykład w Tarnobrzegu przewodniczący miesięcznie zarobi z tytułu szefowania radzie 1820 zł. Jego zastępcy po 1600,14 zł, a radny, który jest szefem jednej z kilku komisji - 1325,12 zł. Zwykły radny co miesiąc odbierze dietę w wysokości 933,14 zł.
Podobny podział można zauważyć także w radach, które są mniejsze od Rady Miasta Tarnobrzega, choć tutaj radni zarabiają znacznie mniej niż ich koledzy w Tarnobrzegu, Stalowej Woli czy też w Rzeszowie. W Baranowie Sandomierskim szef rady otrzymuje miesięcznie 1199,44 zł, a jego zastępca już tylko 624,02 zł. Zwykły radny, który nie przewodzi żadnej komisji, otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 477,19 zł. Rocznie na diety wydawane są tylko w jednym mieście setki tysięcy złotych.

MOŻNA SIĘ ZRZEC

W niemal każdym mieście, gminie czy też województwie są radni, którzy podnoszą temat całkowitego zrzeczenia się diet. Dlaczego? Najczęstszym tłumaczeniem jest szukanie oszczędności i jak mantra powtarzane jest stwierdzenie o społecznej pracy, jaką winni wykonywać radni.
- To zwykły populizm. Sumiennie wykonujący swoje obowiązki radni ciężko pracują, więc dlaczego mieliby nie pobierać z tego tytułu wynagrodzenia - mówi Jurand Lubas, przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega.
Skoro wewnątrz tarnobrzeskiej rady nie ma zgody na społeczną pracę, niektórzy radni sami w trakcie kadencji swoje diety przekazują na cele charytatywne. Tak od czterech lat robią na przykład Dariusz Kołek, Iwona Kołek czy też Norbert Mastalerz.

KALENDARZ WYBORCZY

Chcesz zostać samorządowcem? Startuj na radnego. Musisz spełnić jednak kilka warunków.
Do wyborów nie możesz zgłosić się sam. Kandydatów na radnych zgłaszają wyłącznie komitety wyborcze. Mogą je tworzyć partie polityczne, koalicje partii politycznych, stowarzyszenia, organizacje społeczne oraz wyborcy. Najprostsza forma to komitet wyborczy wyborców, do którego rejestracji wystarczy poparcie minimum pięciu osób.
- Do 4 października czekamy na zgłoszenia komitetów wyborczych, które chcą powalczyć w zbliżających się wyborach samorządowych - wyjaśnia Zbigniew Kantorowicz, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Tarnobrzegu. - Kolejną ważną datą w wyborczym kalendarzu jest 22 października. Wtedy to o godzinie 24 upłynie czas zgłaszania kandydatów do rad miast, gmin, powiatów, a także sejmiku wojewódzkiego. Na zgłoszenia kandydatów na włodarzy miast i gmin czekamy do 27 października, do godziny 24.