LZS Jadachy - Siarki Tarnobrzeg 3:9 (0:6).
Niedziałek, Zbyrad, T. Wolan - T. Wolan 3, Cichos 2, Gębalski 2, Janiec, Wnuk.
Siarka: Ćwiczak - Duda, D. Beszczyński, Fall, Wójcik - Piątkowski, Kuranty, Stępień, Janiec - Cichos, Wolan oraz K. Beszczyński, Łękawski, Szpond, Wnuk, Gębalski.
Jadachy: Bałata - Kościelny, M. Tomczyk, Adamczyk, Niedziałek - R. Wolan, M. Wolan, Ziętek, Wilk - Rębisz, Urbaniak oraz Roźek, Serek, T. Wolan, Zbyrad.
Sędziował: Filip Kosak ze Stalowej Woli. Widzów 100.
W Siarce zagrało trzech nowych zawodników, Andrzej Wójcik ze Stali Mielec, Kacper Wnuk z Radomiaka Radom oraz Senegalczyk Mauhammadou Fall. Wszyscy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i należy spodziewać się, że wiosną zagrają w tarnobrzeskiej drużynie.
Choć był to "tylko" mecz sparingowy to trener Artur Kupiec wymagał od swoich zawodników by potraktowali to spotkanie bardzo poważnie i tak też było. W pierwszej połowie gra przez długie minuty toczyła się na jedna bramkę, a drugoligowcy zadowolili się strzeleniem sześciu goli. Po zmianie stron także padło sześć goli, ale trzy z nich strzelili piłkarze z Jadachów. Jeden był autorstwa napastnika Siarki Tomasza Wolana, który pierwsze 45 minut zagrał w Siarce, drugą połowię w drużynie z Jadachów, której jest nie tylko wychowankiem, ale i obecnym prezesem klubu.
Szerzej w sobotnim papierowym wydaniu Echa Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?