Finał dla całej piątki

Trzymajmy kciuki za najpiękniejsze dziewczęta w naszym regionie! Piątka z Podkarpacia stoi przed wielką szansą zakwalifikowania się do ogólnopolskiego finału wyborów Miss Polonia, a generalna próba czeka je już od 1 sierpnia w Łodzi.

O tym, że najpiękniejsze dziewczęta w Polsce są na Podkarpaciu, zaświadczy pewnie każdy facet, który mieszka w naszym regionie. Czy jednak tak samo pomyślą członkowie jury podczas ogólnopolskich półfinałów wyborów Miss Polonia, w których wezmą udział nasze reprezentantki? W Łodzi, gdzie zaplanowany jest półfinał najbardziej prestiżowego konkursu piękności w Polsce, dziewczyny stawią się już 1 sierpnia.

Anna Hoszowska - Miss Polonia Podkarpacia 2007. Ma 20 lat, 177 centymetrów wzrostu, jej wymiary to: 91-65-90. Jest brunetką o brązowych oczach, rzeszowianką, studentką pierwszego roku zarządzania i marketingu na Politechnice Rzeszowskiej.
(fot. S. Czwal)

To pięć najpiękniejszych dziewcząt w regionie, wyłonionych podczas czerwcowego finału wyborów Miss Polonia Podkarpacia 2007, organizowanych przez "Echo Dnia" i prezydenta Stalowej Woli właśnie w Stalowej Woli: Miss Polonia Podkarpacia Anna Hoszowska z Rzeszowa, I Wicemiss Larysa Zielińska z Mielca, II Wicemiss Izabela Uzdejczyk z Soliny oraz Joanna Szczepek z Rzeszowa i Diana Kaźmierska z Mielca, którym przyznane zostały "dzikie karty", uprawniające do startu w półfinałach. A w tych wystartuje blisko 100 dziewcząt, wyłonionych z wyborów regionalnych w całej Polsce.

NIE BĘDZIE BLONDYNKĄ
Konkurencja będzie zażarta, bo do decydującej rozgrywki przejdzie zaledwie 36 dziewczyn, spośród których podczas uroczystej gali w łódzkiej Filharmonii w obecności telewizji wyłonionych zostanie 19 finalistek ogólnopolskich wyborów Miss Polonia. Czy wśród nich znajdą się nasze najpiękniejsze kandydatki z Podkarpacia? Sprawdziliśmy, co u nich słychać przed "godziną zero".

- Do startu w półfinale podchodzę spokojnie - zapowiada Anna Hoszowska, Miss Polonia Podkarpacia 2007. - Albo będzie to dla mnie miłe zaskoczenie, albo po prostu kolejne ciekawe doświadczenie. Słyszałam, że komisja nie za bardzo przepada za kręconymi włosami, które mam, ale zamierzam postawić na naturalność i nie zmieniać nic w swoim wyglądzie. W końcu to przyniosło mi sukces w wyborach Miss Polonia Podkarpacia, więc lepiej nie eksperymentować i nie robić się w ostatniej chwili na blondynkę (śmiech).

Larysa Zielińska - I Wicemiss Polonia Podkarpacia 2007. Ma 18 lat, 176 centymetrów wzrostu, jej wymiary to: 90-66-89. Jest szatynką o brązowych oczach, mielczanką, uczennicą II Liceum Ogólnokształcącego w Mielcu.
(fot. S. Czwal)

Ania nie ma zbyt wiele czasu, by specjalnie przygotowywać się do konkursu w Łodzi. Ma zapracowane wakacje, pracuje w Rzeszowie przy zamówieniach... strojów kąpielowych.

- Nie zakładam ich jednak, tylko zapisuję na nie zamówienia - śmieje się. - To praca dwa razy w roku, chodzi o kolekcje jesienno-zimowe oraz wiosenno-letnie. Mam też czas na odpoczynek, byłam na dwudniowym wypadzie nad Soliną. Fajnie było się poopalać, ochłodzić w wodzie, popływać na rowerkach wodnych.

WRÓCIŁA Z NIEMIEC
Przed półfinałami stresuje się lekko Larysa Zielińska, piękna mielczanka, I Wicemiss Polonia Podkarpacia.

- Im bliżej konkursu, tym więcej emocji - przyznaje Larysa. - Mam nadzieję, że atuty, jakie zaprezentowałam w podkarpackim finale, zyskają uznanie i teraz (śmiech). Konkurencja będzie jednak ogromna i nie będzie łatwo znaleźć się w ogólnopolskim finale, chociaż każda z dziewcząt z naszego województwa bardzo by tego chciała.
Larysa zdradziła nam, że niedawno wróciła z... Niemiec.
- Pojechałam do cioci, do miasta Wuppertal - mówi piękna mielczanka. - Tylko na tydzień, więc nie udało mi się zbyt wiele pozwiedzać. Niemcy zrobiły na mnie dobre wrażenie, jest tam bardzo czysto, ludzie są eleganccy, nie brakuje też przystojnych chłopaków (śmiech).

Izabela Uzdejczyk - II Wicemiss Polonia Podkarpacia 2007. Ma 21 lat, 171 centymetrów wzrostu, jej wymiary to: 90-66-86. Ma ciemnobrązowe włosy i brązowe oczy. Pochodzi z Soliny. Jest studentką drugiego roku w Wyższej Szkole Administracji i Zarządzania w Rzeszowie.
(fot. S. Czwal)

- Zrobiłam przy okazji zakupy, przywiozłam sobie fajne ciuchy, które przydadzą mi się w Łodzi, bo jedna z prezentacji będzie w strojach własnych. A gdy z Niemiec wróciłam do Mielca, to od razu wzięłam udział w jednej z imprez w moim mieście. Zasiadłam w jury oceniającym zabytkowe samochody. Nie znam się na tym za bardzo, więc oceniałam po prostu wygląd tych aut.

SZAFA CIUCHÓW
Iza Uzdejczyk, piękność z Soliny i II Wicemiss Polonia Podkarpacia, także nie narzeka na brak zajęć.

- Na wakacjach pracuję we własnej uczelni, Wyższej Szkole Administracji w Rzeszowie - zradza mieszkanka Soliny. - Pomagam przy rekrutacji studentów. Co ciekawe, niektórzy mnie rozpoznają, mówią mi, że widzieli mnie w telewizji albo czytali o mnie w prasie. I że fajnie jest mnie zobaczyć na żywo (śmiech).

- To oczywiście bardzo miłe. Ale i na odpoczynek mam czas, byłam niedawno nad Jeziorem Białym niedaleko Lublina. Mieszkam nad Soliną, więc to jezioro to już dla mnie żadna atrakcja (śmiech). Chciałam zobaczyć, jak jest gdzieś indziej, złapałam przy okazji nieco opalenizny.

Jakie nadzieje Iza wiąże z wyborami Miss Polonia? - Ania Hoszowska i Larysa Zielińska są według mnie w gronie faworytek - mówi Iza. - Ja jadę bardziej zobaczyć, jak to wszystko wygląda "od środka". Nie liczę na to, że znajdę się wśród finalistek, konkurencja będzie ogromna, dziewczyny z całej Polski. Do Łodzi pojedziemy chyba z Podkarpacia wszystkie razem, może busem?

Diana Kaźmierska - Ma 19 lat, 174 centymetry wzrostu, jej wymiary to: 90-60-82. Jest mielczanką, szatynką o niebieskich oczach, absolwentką II Liceum Ogólnokształcącego w Mielcu.
(fot. S. Czwal)

- Ja z sobą zabiorę pewnie całą szafę ciuchów, zresztą zabrałabym ją nawet wtedy, gdybym wyjeżdżała choćby na jeden dzień (śmiech). Będę miała z sobą te stroje, które miałam w finale wyborów Miss Polonia Podkarpacia, nie planuję też zmian w fryzurze, jakichś loków i innych "cuda wianków".

SUKIENKA ZE STUDNIÓWKI
Diana Kaźmierska z Mielca także podchodzi do być może przygody swojego życia na luzie. Wakacje spędza najchętniej na basenie, gdzie może popływać i opalać się.

- Ciężko będzie przedrzeć się do finału - przyznaje. - Najtrudniejsza będzie pewnie tradycyjnie pierwsza prezentacja. Ale nie stresuję się wcale, wychodzę z założenia, że co ma być, to będzie. Najfajniej by było, gdyby do finału wyborów Miss Polonia przeszła cała nasza piątka z Podkarpacia (śmiech). Na półfinały zamierzam zabrać z sobą sukienkę ze... studniówki, może okaże się szczęśliwa. Do Łodzi odwiozą mnie prawdopodobnie rodzice, którzy wybiorą się przy okazji do tego miasta na jeden dzień na zakupy.

Joanna Szczepek - Ma 22 lata, 180 centymetrów wzrostu, jej wymiary to: 99-65-88. Jest rzeszowianką, ciemną blondynką i zielonych oczach, studentką trzeciego roku wychowania fizycznego w Rzeszowie.
(fot. S. Czwal)

Starannie do łódzkich eliminacji przygotowuje się za to Joanna Szczepek z Rzeszowa. - Pracuję nad sylwetką, chodzę na fitness - zdradza. - Poza tym opalałam się, a także "ładowałam akumulatory" przed półfinałami, byłam nad Soliną. Uwielbiam pływać, więc nie mogłam przegapić okazji, pływałam też na pontonie. A po przyjeździe z Łodzi planuję wypad w góry. Jakie mam nadzieje związane ze startem w wyborach Miss Polonia?

Chcę się dobrze bawić, a jeżeli mi się nie powiedzie, nie będę jakoś wyjątkowo zawiedziona. Ja już wspaniałą przygodę przeżyłam podczas wyborów Miss Polonia Podkarpacia w Stalowej Woli.

Nasze dziewczęta, poza Dianą Kaźmierską, kilka dni temu wyjechały do Krynicy, wzięły udział w pokazie sukien ślubnych dla jednego z rzeszowskich salonów ślubnych. Wyjazd był udany, oby taki sam okazał się też i ten do Łodzi.