Harcerze z tarnobrzeskiego Szczepu Knieja rekrutują dzieci i młodzież

Harcmistrz Mariusz Bezdzietny, komendant Środowiskowego Szczepu Knieja imienia Szarych Szeregów w Tarnobrzegu:

Harcmistrz Mariusz Bezdzietny, komendant Środowiskowego Szczepu Knieja imienia Szarych Szeregów w Tarnobrzegu:

- W tym roku chcemy prowadzić trzy drużyny: zuchową, harcerską i starszoharcerską. W środę, 31 sierpnia, o godzinie 17, na terenie naszego biwakowiska organizujemy nabór do drużyn zuchowej i harcerskiej.

- Zaczynamy rekrutację do naszych drużyn, a najlepszą zachętą jest pokazanie tego, co robimy, na co dzień - przekonuje Mariusz Bezdzietny, komendant Środowiskowego Szczepu Knieja imienia Szarych Szeregów w Tarnobrzegu.

Obozowisko stanęło w niedzielę wieczorem. Od wczoraj, przez całą dobę krzątają się w nim harcerze, którzy odpowiadają na wszystkie pytania związane z działalnością tarnobrzeskiego Hufca Związku Harcerstwa Polskiego i Szczepu Knieja.

- W tarnobrzeskim hufcu, który obejmuje cały powiat jest około 300 harcerzy - wylicza Mariusz Bezdzietny. - W Środowiskowym Szczepie Knieja imienia Szarych Szeregów jest ich 70. W przyszłym roku obchodzimy powstanie harcerstwa w Tarnobrzegu, a nasz Szczep Knieja w tym roku obchodzi 30-lecie powstania.

ZOBACZCIE, JAK DZIAŁAMY

Oryginalna rekrutacja w szeregi drużyn harcerskich i zuchowych ma zachęcić dzieci i młodzież, która szuka dla siebie miejsca. - Generalnie młodzież do harcerstwa się nie garnie - ubolewa Mariusz Bezdzietny. - Harcerstwo jest albo mało znane, albo stereotypy, które krążą o harcerzach robią nam złą robotę. Dlatego chcemy pokazać to, co robimy, na co dzień. Jak wyglądają nasze wakacje, zbiórki i biwaki.

Obozowisko przed Urzędem Miasta Tarnobrzega będzie stało do środy, 31 sierpnia.

Na pytanie, dlaczego warto wstąpić do harcerstwa, komendant Bezdzietny odpowiada: - To przede wszystkim pozytywna grupa rówieśnicza i jeśli ktoś szuka dla siebie kolegów lub koleżanek, którzy nie lubią przesiadywać na ławce i marnować czasu, to w harcerstwie znajdą ludzi, którzy lubią spędzać czas aktywnie - zachęca.

Harcerstwo to także możliwość poznawania najbliższej okolicy, Polski, a nawet miejsc poza granicami kraju. To także pozytywne wartości, które wpajane są młodych ludziom. - Dla rodziców istotne jest to, że w harcerstwie spotyka się ludzi, którzy mają usystematyzowaną hierarchię wartości - dodaje komendant. - To tak jak w przysłowiu "Z kim przystajesz, takim się stajesz". Jeśli w okresie dojrzewania w takiej grupie się przebywa, to nabywa się pozytywne nawyki wynikające z hierarchii wartości wytyczonych przez przyrzeczenie harcerskie.

BIWAK POD CHMURKĄ

O tym, że harcerstwo to prawdziwa przygoda, przekonają się ci wszyscy, którzy do środy odwiedzą obozowisko przed budynkiem Urzędu Miasta przy ulicy Kościuszki. Liczne zdjęcia przypominają o pobycie harcerzy nie tylko na tegorocznym obozie w Siemanach, ale także udziale w 22. Światowym Zlocie Skautów Jamboree w Szwecji. - Jesteśmy tutaj przez całą dobę do środy i zachęcamy wszystkich, by odwiedzili nasze obozowisko i zapoznali się z ofertą - zachęcają podopieczni Mariusza Bezdzietnego.

Obozowisko to także harcerski namiot i łóżka kanadyjki, na których można się położyć i poczuć atmosferę życia w obozie. To także niewielkie namioty wykonane z harcerskich pałatek i mnóstwo pamiątek przywiezionych z ostatniego Zlotu Skautów w Szwecji. - Mamy flagę Światowej Organizacji Ruchu Skautowego z autografem Beara Gryllsa, naczelnika brytyjskich skautów, z którym widzieliśmy się na Jamboree w Szwecji - chwali się komendant Bezdzietny.