Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Który wariant budowy drogi ekspresowej "74"? Mieszkańcy Pysznicy protestują

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Kolorowe warianty przebiegu drogi szybkiego ruchu S74 przez gminę Pysznica - żaden nie jest korzystny - oceniły władze
Kolorowe warianty przebiegu drogi szybkiego ruchu S74 przez gminę Pysznica - żaden nie jest korzystny - oceniły władze Transprojekt
Po Radomyślu nad Sanem, władze gminy Pysznica zajęły stanowisko w sprawie proponowanych wariantów drogi ekspresowej S74 Opatów-Nisko. Władze i mieszkańcy argumentują, że żaden z wariantów nie jest korzystny, a skutki fatalnie zaprojektowanej drogi mogą w sposób istotny zaburzyć rozwój gminy.

Spotkanie informacyjne mieszkańców Pysznicy z przedstawicielami inwestora było jednym z bardziej burzliwych. Dopisała frekwencja mimo okresu wakacyjnego.

- Zaznaczam, że na tym etapie wszystkie warianty mają jednakową wagę. Nie ma żadnego wariantu, który byłby w tym momencie preferowany - mówił Krzysztof Łubianka, kierownik pracowni projektowej z firmy Transprojekt.

Mieszkańcy wyraźnie dawali do zrozumienia, że droga ekspresowa powinna biec przez Stalową Wolę, przez tereny dawnej Huty Stalowa Wola. Taki wariant kiedyś istniał i był brany pod uwagę. W przeciwnym razie „włazi się im do łóżek z buciorami, czeka ich hałas, bród i smród” - jak argumentowali. Nie po to uciekali z miasta na wieś, aby pod nosem mieć drogę ekspresową.

Negatywne oceny
Władze Pysznicy, wójt Łukasz Bajgierowicz oraz przewodniczący Rady Gminy Krzysztof Skrzypek, w piśmie skierowanym do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Transprojektu, który opracował koncepcję przebiegu S74, negatywnie odnieśli się do wszystkich wariantów drogi ekspresowej S-74.

„Główną funkcją drogi klasy „S” jest połączenie dużych aglomeracji miejskich, w związku z czym, w ocenie zarówno władz jak i mieszkańców gminy Pysznica, najbardziej korzystnym przebiegiem drogi ekspresowej pomiędzy Opatowem a Niskiem byłby wariant drogi, przebiegający przez tereny południowo-zachodnie względem miasta Stalowa Wola, obejmujący tereny byłej Huty Stalowa Wola oraz teren Specjalnej Strefy Ekonomicznej i łączący się z drogą ekspresową S-19 w miejscowości Nowosielec. Oczywistym jest, że z uwagi na brak aktualności Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego względem obecnego zagospodarowania terenu oraz konieczności ominięcia obszaru chronionego jakim jest Puszcza Sandomierska, wyżej wymieniony wariant nie wymaga ponownej analizy i opracowania - czytamy w piśmie. Poniżej jego fragmenty:

„Racjonalny wybór wariantu powinien uwzględniać obecny stan rzeczy oraz potrzeby społeczności zamiast zaspokajać kryteria procesu projektowego i wymogów umowy pomiędzy Inwestorem, a Biurem Projektowym”.

Najbardziej niekorzystny

Zdaniem władz gminy, najbardziej niekorzystnym dla gminy Pysznica jest przebieg drogi w proponowanym wariancie W3-zielonym oraz wariancie TGD - pomarańczowym. Przecinają one gminę w połowie, znacząco zaburzając ład przestrzenny oraz ograniczając postępujący rozwój gminy. W żaden sposób nie służą umocnieniu sytuacji ekonomiczno-przestrzennej gminy i nie wspierają walorów przyrodniczych - stwierdził wójt i przewodniczący rady.

Ich zdaniem realizacja wariantu W3 może zakłócić funkcjonowanie już wykształconych struktur przestrzennych takich jak: tereny mieszkaniowe, usługowe i produkcyjne. Spowoduje również niekorzystne zmiany w wykształconym systemie terenów otwartych i zabudowanych. Dotychczasowe działania gminy, wynikające z ustawowo nałożonych zadań własnych zostaną zniweczone.

Jak ocenili, w przyjętym wariancie TGD zostaną poważnie ograniczone tereny, które są główną drogą rozwoju gminy. Rozwijająca się na tych terenach zabudowa mieszkaniowa tworząca nowe jednostki osadnicze zostanie odcięta od głównego układu osadnictwa. Obecnie na terenach planowanego przebiegu wydanych zostało wiele decyzji o ustaleniu warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Skala zainteresowania tymi terenami przez indywidualnych inwestorów pokazuje jak ważne są to obszary dla rozwoju osadnictwa mieszkaniowego.

Wariant W1-czerwony i W4-różowy są najbardziej zbliżonymi przebiegami drogi ekspresowej S-74 do trasy wskazanej w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Pysznica, który to w istotny sposób wpływał na rozwój zabudowy na terenie gminy. Mieszkańcy gminy kojarzyli przedmiotową drogę właśnie z przebiegiem wskazanym w obowiązującym Studium uchwalonym w 2002 roku, stąd podejmowane decyzje w zakresie osadnictwa jak i inwestycji związanych z działalnością gospodarczą były zbieżne ze wskazanym przebiegiem. Jednak w przypadku wyboru wariantu W1 w miejscowości Brandwica konfliktem przestrzennym może okazać się planowane przełożenie odcinka drogi wojewódzkiej 855.

Władze Pysznicy niepokoją się, że pomiędzy planowanymi drogami S-74 a drogą wojewódzką 855 pozostanie teren, który zostanie wyłączony z możliwości zabudowy. Istnieje tam już zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna, dla której lokalizacja obu planowanych dróg będzie niezmiernie uciążliwa, a skumulowane oddziaływanie może znacząco negatywnie wpłynąć na pogorszenie warunków życia mieszkańców. - Niewątpliwie nastąpi na tych terenach spadek dotychczasowego komfortu życia - oceniają władze gminy. Przyczyni się do tego wzrost emisji hałasu, zanieczyszczenia powietrza, spadek walorów przestrzennych i wartości nieruchomości z uwagi na bezpośrednie sąsiedztwo planowanych inwestycji drogowych.

W przypadku wyboru wariantu W4 znaczący jest również aspekt związany z lokalizacją istniejącej zabudowy mieszkalnej w obrębie terenów narażonych na niebezpieczeństwo powodzi. Wały zlokalizowane wzdłuż rzeki San, wraz z planowanym nasypem drogi S74, stworzą zwężający się korytarz dla spływu wód powodziowych. Obszary zabudowy mieszkaniowej w miejscowości Chłopska Wola znajdą się pomiędzy tymi dwiema przeszkodami (65 budynków mieszkalnych wraz z zabudową uzupełniającą). Takie zwężenie może przyczynić się do zmian poziomu i sposobu spływu wód powodziowych na tym obszarze i tym samym przyczynić się do poważnych szkód dla zdrowia i mienia mieszkańców. Przy realizacji tego wariantu należy rozważyć całkowite zabezpieczenie tych terenów przed skutkami zalewania wodami powodziowymi.

Niefrasobliwy projekt

- Skutki niefrasobliwie zaprojektowanej drogi mogą w sposób istotny zaburzyć rozwój gminy, co spowoduje powolne jej osłabienie i utratę znaczenia społeczno-gospodarczego - krytykują władze pysznickiej gminy.

Żaden z zaprojektowanych wariantów nie jest korzystny dla gminy Pysznica - ocenili wójt i przewodniczący rady. Jednak dodają, że w sytuacji, kiedy nie będzie możliwości opracowania wariantu drogi ekspresowej, przebiegającego przez tereny południowo-zachodnie względem miasta Stalowa Wola i obejmującego tereny byłej Huty Stalowa Wola oraz tereny Specjalnej Strefy Ekonomicznej, wariantem powodującym najmniej konfliktów przestrzennych w gminie Pysznica byłby wariant W1 -czerwony, po uwzględnieniu uwag i korekt jego przebiegu.

Do pism dołączono mapy oraz analizę skutków realizacji drogi ekspresowej S-74 na rozwój przestrzenny gminy Pysznica. Jeżeli budowa drogi dojdzie w ogóle do skutku, realizacja ma się odbywać od II kwartału 2025 roku do II kwartału 2028 roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie