Są zupełnie inne od tych, które pamiętamy.
Najnowsze zabudowy ścian łączą prostotę, funkcjonalność i rozsądną cenę.
Okazuje się, że upiorne meblościanki na wysoki połysk mają swoich eleganckich i zgrabnych następców. Do dziś nie wymyślono mebla, który lepiej sprawdzałby się w niewielkich przestrzeniach mieszkania w blokach. Powierzchnia niewielka, najczęściej meble można ustawić tylko przy ścianie, a na dodatek trzeba w nich sporo zmieścić. Dlatego też meblościanki znowu, nieśmiało, zaczynają się pojawiać w naszych mieszkaniach. Są jednak zupełnie odmienne od tych, które pamiętamy z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych.
Lekkie meble w przeciwieństwie do pamiętnych meblościanek nie zabijają ciężarem zabudowanych szafek sięgających pod sufit. Lekkie, często kolorowe i pełne prześwitów meblościanki spełniają oczekiwania mebla XXI wieku. Mieszczą niewielką szafę, miejsce na telewizor i odtwarzacz DVD oraz kilka modułów na książki, płyty czy figurki.
Prostota sprawia, że mebel staje się niemal przezroczysty i jest łatwy do połączenia z równie bezpretensjonalnymi komodami czy szafkami mieszczącymi podręczne drobiazgi. Ciekawostką jest też to, ze współczesna meblościanka równie dobrze nadaje się do ustawienia w salonie, pokoju młodzieżowym czy nawet sypialni - inwencja zależy tylko od nas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?