Pierwszoligowi szczypiorniści mieleckiej Stali mieli w sobotę rozegrać sparingowy dwumecz z Wisłą Sandomierz. Do spotkań jednak nie doszło, bo rywal spłatał mielczanom psikusa.
Szkoleniowiec mieleckiego zespołu Wojciech Ostrowski był bardzo zawiedziony postawą sandomierzan.
NIE CHCIELI GRAĆ
"Wiślacy" najwyraźniej nie chcieli z nami grać. Ale mogli o tym powiedzieć od razu, a nie kombinować. Nie pasowała im sobota, to umówili się z nami na piątek. Ale i tak zawiedli. Wcześniej też byliśmy umówieni i coś im podobno wypadło. Cóż, teraz musimy szukać sparingów z kimś innym - mówił szkoleniowiec.
Trener Ostrowski ucieszył się na wieść, że w tym tygodniu jego podopieczni mogą sparować z Vive Kielce. Taki mecz byłby bardzo pożyteczny, w planie jest też sparingowy rewanż z BKS Bochnia. Oby tylko te mecze wypaliły. Niewykluczone, że w przyszłym tygodniu zorganizowany zostanie w Mielcu turniej, na który zaproszone zostaną drużyny z Radomia oraz Zawiercia. To jednak tylko plany, konkretów jeszcze nie ma.
KONIECZNA HARÓWKA
Mieleccy szczypiorniści cały czas pracują nad siłą i wytrzymałością. Treningi są mordercze, ale zdaniem trenera takie muszą być.
- Postawiliśmy na "harówkę" i ten plan musi zostać zrealizowany. Wiem, że jest ciężko. Chłopcy mieli już trzynaście razy zajęcia w lesie. Podczas każdego takiego treningu przebiegają po dwanaście kilometrów. Do tego dochodzą zajęcia w siłowni, gdzie podczas każdego treningu przerzucają siedem ton żelastwa. Mają prawo być zmęczeni, kilku jest wprost "zajechanych", ale gwarantuję, że ten wylany teraz pot będzie w trakcie sezonu procentował - mówi szkoleniowiec.
WYJAZD DO DZIERŻONIOWA
Mielczanie rozgrywki nowego sezonu zainaugurują 21 września. Do tej pory każdy był pewien, że w tym terminie nasz zespół zagra z AZS AWF Katowice. Władze Związku Piłki Ręcznej w Polsce dokonały jednak korekt w składzie osobowym grup. I tak mielczanie nowy sezon zainaugurują… dwoma wyjazdami. Najpierw zagrają w Dzierzoniowie, a następnie w Białej Podlaskiej. Trener Ostrowski i klubowi działacze zbierają informacje o rywalu z Dzierżoniowa. Nie są one optymistyczne, bowiem grają tam byli zawodnicy Zagłębia Lubin, Śląska Wrocław i Miedzi Legnica. Łatwo więc nie będzie, a przecież wiadomo, jak ważny jest start do rozgrywek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?