Opłatkiem łamią się poseł Renata Butryn i radny wojewódzki Zygmunt Cholewiński.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
Prałat ksiądz doktor Marian Balicki dziękował rzemieślnikom i przedsiębiorcą za dobro, jakie tworzą wokół siebie, zatrudniając ludzi i produkując to, co ludziom jest potrzebne do życia. Wspomniał o rozbudowie kaplicy św. Anny, dzięki czemu powstanie kościół poświęcony Bożemu miłosierdziu, który będzie szczególnie służył osobom starszym i samotnym. - Niech Bóg wam błogosławi - życzył.
Ksiądz Krzysztof Rusiecki powiedział o Stalowej Woli, że powstała z ludzkiej pracy. - Przychodziły tu nowe narody, ale rzemiosło zawsze było tu obecne. Ono jest ciągle obecne w narodowej gospodarce i w domach - stwierdził. Uczulił, aby młodzi nie wyjeżdżali za granicę, aby pracowali w kraju i mieli z tego satysfakcję.
Pobłogosławione przez księży opłatki starsi cechu roznieśli wśród gości. Jak wszystkim życzył Starszy Cechu Antoni Kłosowski, dobrze by było, aby politycy nie przeszkadzali stawieniem przeszkód dla rzemiosła i przedsiębiorców, aby lepiej można było prowadzić biznes. W uroczystości wziął udział Chór Lasowiacy, który śpiewał kolędy, aż roznosiły się przez zamknięte okna na plac przez budynkiem, gdzie odbywał się świąteczny kiermasz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?