Stalowa Wola. Finał przebudowy wnętrz Miejskiego Doku Kultury

Otwarcie galerii w holu MDK.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Modernizacja kosztowała 3,2 mln zł. Budynek zbudowany za czasów socrealistycznych, na wzór podobnych, jakie były w Związku Radzieckim, zmienił się w trzech miejscach - przebudowano hol i szatnię, małą scenę, zbudowano małe kino pod sceną widowiskową. Efekt jest olśniewający.

GDZIE SOCREALIZM

Prezydent wyjaśnił, że jego obiekcje dotyczą tego, że modernizując bardzo zaniedbane wnętrza, zagubiono socrealistyczny styl. Jak w swojej pracy magisterskiej wykazał dyrektor MDK Marek Gruchota, dom kultury w Stalowej Woli powstał na wzór cerkwi, miał być odpowiednikiem socjalistycznej świątyni. Tym samym ten obiekt, na którym rękę trzyma konserwator zabytków, zamienia się w eklektyzm, ma różne style.

Na usprawiedliwienie można dodać, że przeszłość wymaga kompromisu z nowoczesnością. Tym bardziej, że rzecz poszła o duże pieniądze. Kilka lat trwały starania o dofinansowanie prac z unijnej kasy i w końcu się udało. A udało się między innymi dzięki wsparciu wicemarszałka podkarpackiego Zygmunta Cholewińskiego, bo "wniosek trzeba było upychać kolanem" - jak to określił prezydent.

TERAZ ELEWACJA

Teraz w kameralnej sali kinowej, z super nowoczesną aparaturą, wyświetlone zostały dwa krótkie filmy, w tym jeden trójwymiarowy. W holu, zamienionym na galerię z wiszącymi szklanymi taflami, otwarta została wystawa prac uczestników plastycznego kółka kierowanego przez Alicję Czajkowską-Magdziak. Natomiast w teatralnej sali kameralnej odbył się bankiet.

Miejski Dom Kultury wymaga dalszej modernizacji. Wymienić trzeba elewację i murki otaczające budynek. Pieniądze na to będą zdobywane w przyszłej perspektywie unijnej.