Uczeń stracił oko na strzelnicy w Stalowej Woli. Jest wyrok sądu. Dyrektor szkoły i instruktor skazani

Sprawa ciągnie się już od sześciu lat. Rafał, uczeń z klasy maturalnej o specjalności wojskowej, podczas zajęć ze strzelania w strzelnicy znajdującej się w podpiwniczeniu szkoły, został ranny śrutem, który odbity rykoszetem, uderzył go w oko. Oka nie udało się uratować.

Prokuratura obarczyła winą dwie osoby: dyrektora Złotej Kościuszkowskiej oraz instruktora strzelania. Przed kilkoma dniami Sąd Rejonowy w Stalowej Woli wydał nieprawomocny wyrok. Ówczesny dyrektor szkoły i instruktor zostali uznani winnymi zdarzeniu, w wyniku którego uczeń stracił oko.

W komunikacie wydanym przez prokuratora Andrzeja Dubiela, rzecznika Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, czytamy:

„19 lipca 2022 roku Sąd Rejonowy w Stalowej Woli skazał na bezwzględną karę pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku i 6 miesięcy, prowadzącego strzelanie nauczyciela zatrudnionego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Stalowej Woli- Krzysztofa S., odpowiedzialnego za bezpieczeństwo użytkowania strzelnicy, na której 23 maja 2016 roku doszło do wypadku, w wyniku którego wystrzelona śrucina po uderzeniu w przeszkodę, uderzyła w oko jednego z uczniów tej szkoły, co w konsekwencji doprowadziło u niego do utraty widzenia w lewym oku. Dodatkowo sąd orzekł zakaz pełnienia przez niego funkcji nauczyciela strzelectwa sportowego na okres 4 lat, a także zasądził na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości 10 tysięcy złotych”.

Kolejny akapit komunikatu dotyczy byłego dyrektora szkoły:

„Włodzimierza S., który w czasie zdarzenia sprawował funkcję dyrektora przedmiotowej szkoły, sąd skazał na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby 3 lat, obowiązek przeproszenia pokrzywdzonego, grzywnę w wysokości 300 stawek po 20 zł, a także orzekł zakaz zajmowania przez niego stanowiska dyrektora w placówce oświaty oraz zasądził na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w kwocie 10 tysięcy złotych”.

Były dyrektor jest już na emeryturze, więc dla niego zakaz kierowania szkołą nie ma znaczenia.

Prokuratura domagała się wyższej kary – jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu dla dyrektora oraz dwóch lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności dla instruktora. Jak nam powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel, prokuratura poprosiła sąd o uzasadnienie wyroku. Po zapoznaniu się z jego treścią podejmie decyzję czy zaskarży orzeczenie.

Według prokuratury skala zaniedbań na strzelnicy była porażająca. Strzelnica nie posiadała atestu, nie została dopuszczona do użytkowania. Powstała z przebudowy biblioteki w piwnicznych pomieszczeniach budynku. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego uznał, że doszło do samowoli budowlanej. Zalegalizowanie strzelnicy kosztowałoby szkołę 40 tysięcy złotych.

Porażający miał być też sposób, w jaki Rafałowi udzielano pomocy. Instruktor przyłożył mu do oka papier toaletowy, a po pogotowie zadzwoniła koleżanka chłopaka.