Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukraińska para w Stalowej Woli maltretowała synka kobiety. Końcem lutego w Tarnobrzegu ruszy proces

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
29 lutego przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu ruszy proces 26-letniego Vitalija S., który odpowie za bestialskie znęcanie się nad dzieckiem, gwałty ze szczególnym okrucieństwem i usiłowanie zabójstwa. 23-letnia Oksana P. (matka 3,5-rocznego dziś Danyly P.) usłyszała ostatecznie zarzuty udzielenia pomocnictwa Vitalijowi S. w znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem nad dzieckiem oraz w dokonywaniu zgwałcenia dziecka ze szczególnym okrucieństwem.

Para ukraińska stanie przed sądem w Tarnobrzegu

O tym wstrząsającym zdarzeniu informowaliśmy zaraz po tym, jak w pierwszych dniach października 2022 roku sprawa ujrzała światło dzienne: Szok! Para skatowała dwuipółletnie dziecko. Chłopiec był gwałcony, jest w śpiączce!

Przypomnijmy, że mieszkająca w Stalowej Woli para obywateli Ukrainy - wówczas 22-letnia kobieta i jej 25-letni konkubent, od dawna miała znęcać się nad 2,5-letnim synkiem kobiety, Danylo. Ślady na ciele dziecka wskazywały na to, że było ono bite, gwałcone i przypalane, między innymi papierosami! W środę, 5 października po południu mężczyzna zawiózł będące w stanie krytycznym dziecko do stalowowolskiego szpitala, a lekarze widząc stan malca, natychmiast powiadomili policję. Zarówno on jak i matka chłopca zostali zatrzymani i aresztowani. Usłyszeli zarzuty miedzy innymi usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem połączonego ze zgwałceniem małoletniego oraz znęcania się ze szczególnym okrucieństwem.

2,5-latek został przetransportowany do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego numer 2 w Rzeszowie, gdzie przez kilka tygodni przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej na Oddziale Intensywnej Terapii i Anestezjologii. Jego stan był krytyczny. Stwierdzono w jego głowie krwiaka przymózgowego, dlatego Danylo przeszedł operację neurochirurgiczną ratującą życie.

Pod koniec listopada stan chłopca poprawił się na tyle, że można było odłączyć rządzenia i chłopiec oddycha samodzielnie. Niestety, to jedyne optymistyczne informacje. Stan jego zdrowia jest nadal skrajnie ciężki i nie ma z nim żadnego kontaktu. Według lekarzy chłopiec najprawdopodobniej do końca życia będzie żył z dużą niepełnosprawnością - będzie całkowicie zdany na opiekę i łaskę innych osób. Aktualnie przebywa na Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej Dzieci i Młodzieży w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim numer 2 w Rzeszowie.

Jednorazowe badanie lekarskie podejrzanych, nie pozwoliło zespołowi biegłych (dwaj psychiatrzy, seksuolog, psycholog) na wydanie opinii, konieczna była czterotygodniowa obserwacja obojga podejrzanych, każdego w innym terminie. Na tej podstawie biegli wydali opinię sądowo-psychiatryczną. Wynika z niej, że Vitalij S. ma zaburzenia preferencji seksualnych, u kobiety tego typu zaburzeń nie stwierdzono. Nic przy tym nie stoi na przeszkodzie, by oboje odpowiedzieli przed sądem za popełnione czyny.

Ostatecznie prokuratura w akcie oskarżenia zmieniła zarzut stawiany kobiecie (pierwotnie miała zarzut dokonania wspólnie i w porozumieniu z Vitalijem S. przestępstw).

– W toku śledztwa prokurator uznał, że nie można Oksanie P. przypisać działania wspólnie i w porozumieniu z Vitalijem S. w usiłowaniu zabójstwa dziecka. Kobieta została oskarżona o pomocnictwo w fizycznym i psychicznym znęcaniu się nad jej dzieckiem, a także pomocnictwo w gwałceniu dziecka ze szczególnym okrucieństwem – powiedział w rozmowie z PAP prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

W piątek, 15 grudnia ubiegłego roku akt oskarżenia skierowano do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Oskarżonej grozi do 15 lat więzienia, mężczyźnie teoretycznie nawet dożywocie.

Sąd w drodze losowania wyznaczył skład sędziowski. W tym przypadku będą to dwie panie - sędzie zawodowe, które z pomocą trojga ławników rozpoznawać będą tę bulwersującą sprawę. Termin rozpoczęcia procesu wyznaczono na 29 lutego. Nie najmniejszej wątpliwości, że sprawa będzie się toczyć przy drzwiach zamkniętych dla dziennikarzy i publiczności, z uwagi na jej charakter i dobro pokrzywdzonego dziecka.

Czytaj także:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie