Jak pisaliśmy, właściciele kilku gospodarstw w podradomskim Małęczynie domagają się odszkodowań od organizatorów Air Show. Uważają, że samolot zniszczył działki: część młodego, trzyletniego lasu sosnowego i łąk. Domagają się po kilkadziesiąt tysięcy złotych.
We wtorek przedstawiciele miasta, które było jednym z pięciu organizatorów międzynarodowych pokazów lotniczych, spotkali się z właścicielami nieruchomości.
- Ustaliliśmy, że nie udzielamy informacji. Mogę powiedzieć jedynie, że została pobrana ziemia do badań laboratoryjnych. Ich wyniki powinny być znane w połowie przyszłego miesiąca - powiedział Cezary Dziedzic z kancelarii prezydenta Urzędu Miasta w Radomiu.
Teraz biegły rzeczoznawca majątkowy ma ocenić straty powstałe w wyniku katastrofy. Jeżeli okaże się, że nie doszło do skażenia ziemi, nastąpi wypłata odszkodowania do wysokości wycenionej przez biegłego. Jeśli doszło do skażenia, trzeba będzie zrobić rekultywację i nawieźć nową ziemię.
Air Show odbyło się w tym roku w dniach 29-30 sierpnia. W drugi dzień pokazów, rozbił się w Małęczynie Starym białoruski samolot Su-27. Dwaj piloci zginęli na miejscu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?