Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy region radomski zyska na podziale województwa mazowieckiego?

mk
Kuźmiuk: Póżnice między Warszawą i obwarzankiem, a regionem radomskim nie tylko widoczne są gołym okiem, ale świadczą również o tym statystyki
Kuźmiuk: Póżnice między Warszawą i obwarzankiem, a regionem radomskim nie tylko widoczne są gołym okiem, ale świadczą również o tym statystyki Mateusz Kaluga
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości w poniedziałek zorganizowali konferencję prasową, podczas której mówili o stratach, jakie poniósł region radomski przez niepodzielenie województwa mazowieckiego. Posłowie odnieśli się również do rozdzielnia unijnych pieniędzy na lata 2021-2027. Czy Mazowsze na tym skorzysta?

Zbigniew Kuźmiuk, poseł europarlamentu przypomniał, że w 2011 roku Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego nie chciał podziału statystycznego Mazowsza, przez co straciło miliard euro. - Dobrze, że samorząd poszedł po rozum do głowy i dokonał wydzielenia statystycznego województwa. Rząd wysłał dokumenty do Europejskiego Urzędu Statystycznego i od 1 stycznia ten podział jest zarejestrowany. Nie wiadomo dlaczego Komisja Europejska nie uwzględniła go - mówił Zbigniew Kuźmiuk.

Europoseł zauważył jednak, że negocjacje odnośnie przyszłej perspektywy rozdziału unijnych pieniędzy na lata 2021-2027 jest dopiero negocjowana opiera się o dane do 2018 roku włącznie. - Podział Mazowsza został zarejestrowany w odpowiednim czasie i powinien być uwzględniony przez Komisję Europejską.

Według niego różnice między Warszawą i obwarzankiem, a regionem radomskim nie tylko widoczne są gołym okiem, ale świadczą również o tym statystyki. - Według nich, Warszawa Produkt Krajowy Brutto liczonego na jednego mieszkańca ma na poziomie 145% całej średniej unijnej, a nasz region tylko 60%. Marszałek Struzik powinien zapaść się pod ziemię. Widać, że nie próbował zasypywać różnic, tylko je pogłębiał - stwierdził Kuźmiuk.

Wiceminister Wojciech Skurkiewicz zauważył z kolei, że dochody osiągane przez stolicę Polski mają znaczący wpływ na to, co będzie się działo w kolejnej perspektywie finansowania unijnego. - Mamy świadomość, że nasz region jest bardzo ubogi jeśli chodzi o unijne środki. My się z tym nie zgadzamy i chcemy dołożyć starań, aby Ziemia Radomska była mocno eksponowana przy podziale pieniędzy pochodzących z Unii Europejskiej. Zależy nam, aby te środki, które są przewidziane na tak zwane wyrównywanie dysproporcji pomiędzy subregionami posłużyły zwiększeniu potencjału gospodarczego i ekonomicznego Ziemi Radomskiej - zaznaczył Skurkiewicz.

Parlamentarzyści stwierdzili również, że jak na razie nie są przesądzone żadne formy finansowania unijnego na lata 2021-2027 oraz, że obecnie posłowie nie pracują nad podziałem administracyjnym kraju. - Bez wątpienia czeka nas refleksja dotycząca podziału państwa i liczby województw. Dostrzegamy wady systemu, który obecnie obowiązuje, więc jest to sprawa otwarta - zakończył Wojciech Skurkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie