Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni AZS Politechnika wygrali jedną bramką

/W.Ł./
Michał Kalita (z piłką) w meczu z ASPR Zawadzkie zdobył dla AZS Politechniki trzy bramki.
Michał Kalita (z piłką) w meczu z ASPR Zawadzkie zdobył dla AZS Politechniki trzy bramki. Tadeusz Klocek
W meczu dziesiątej kolejki pierwszej ligi piłkarzy ręcznych AZS Politechnika Radom pokonała ASPR Zawadzkie 28:27.

AZS Politechnika - Zawadzkie 28:27 (11:13).

AZS: Jarosz, Bury - Mroczek 6, Świeca 5, Cupryś 4, Jeżyna 3, Kalita 3, Misiewicz 2, Gryla 2, Przykuta 1, Trojanowski 1, Lipczyński 1, Guzik 0.

Zawadzkie: Wasilewicz, Romatowski - Swat 5, Galus 5, Giebel 5, Pietrucha 3, Kryński 3, Kubillas 3, Sadowski 1, Skowroński 1, K. Dutkiewicz 1, Krygowski 0, P. Dutkiewicz 0, Morzyk 0.

W drugiej połowie piłkarze ręczni AZS przegrywali już 15:20. Zdołali jednak odrobić starty, a w samej końcówce zapewnili sobie zwycięstwo. Politechnika pokonując groźnego rywala włączyła się do walki o drugie miejsce w tabeli, które daje prawo gry w barażu o ekstraklasę.

CHWILA PRZESTOJU

W 11 min. gospodarze już prowadzili 8:3. Chwila przestoju kosztowała ich jednak utratę tej przewagi. W 24 min. Artur Pietrucha na prowadzenie wyprowadził już ASPR. W końcówce pierwszej połowy Politechnika raziła nieskutecznością. Zaliczyła kilka strat, dała sobie strzelić bramkę grając nawet w przewadze. Jak by tego było mało Grzegorz Mroczek nie wykorzystał rzutu karnego.

SZEROKA KADRA

Po przerwie AZS znów szybko doszedł rywala i równie szybko pozwolił mu odskoczyć. Duże znaczenie w tym fragmencie meczu miała szeroka kadra radomskiego zespołu. Trener Karol Drabik dokonywał częstych zmian, ale co najważniejsze trafnych i AZS zachował więcej sił na końcówkę spotkania i w ostatnich dwóch minutach przełamał defensywę ASPR. Ważne bramki zdobył Grzegorz Mroczek, ale na gratulacje zasłużyła cała drużyna. Dobre zmiany dali Gryla, Lipczyński, Trojanowski i Przykuta, w obronie popracował Guzik, swoje zrobili Kalita, Świeca, Cupryś, Jeżyna i Misiewicz. Klasę potwierdził Filip Jarosz, który jest zdecydowanie najlepszym bramkarzem na pierwszoligowych parkietach.

Co powiedział o tym meczy Karol Drabik, trener AZS i jakie padły wyniki w pozostałych meczach? O tym czytaj w poniedziałkowym "Echu Sportowym".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie