Pod płytą upamiętniającą tę tragedie znajdująca się na parterze gmachu Sądu Okręgowego przy ulicy Piłsudskiego zostały złożone kwiaty. W uroczystości wzięli udział wiceprezydent Karol Semik, Sebastian Równy, dyrektor Wydziału Kultury UM, Stanisław Jaźwiński prezes Sądu Okręgowego, wraz z rzeczniczka, Joanną Kaczmarek - Kęsik i historyk, Przemysław Bednarczyk.
72 lata temu, dzień po wejściu Armii Czerwonej do Radomia, w godzinach rannych NKWD poleciło prezesowi Sądu Okręgowego zorganizowanie jeszcze tego samego dnia o godzinie 12 zebrania wszystkich pracowników. W południe w gmachu sądu pojawiało się około 80 osób. Sowieci zatrzymali 30 z nich, w tym 12 sędziów, jednego sekretarza sądowego i prokuratora.
Najpierw aresztowani trafili do budynku na ulicy Mickiewicza. Później, po nocnych przesłuchaniach zostali przewiezieni do prowizorycznego obozu zlokalizowanego w zabudowaniach folwarcznych majątku Przyłęk.
W kolejne dni dowożono tam następne osoby zatrzymywane w Radomiu i innych miastach.
Część osób po przesłuchaniach zwolniono do domów, w tym prezesa radomskiego sądu apelacyjnego. Inni trafili do obozu w Dęblinie, skąd 16 lutego zabrano ich pociągiem na Ural. Taki los spotkał co najmniej kilkudziesięciu mieszkańców Radomia. Ze wszystkich zatrzymanych 14 prawników do Radomia powróciło czterech sędziów.
Płytę pamięci "sądowników radomskich podstępnie aresztowanych 17 stycznia 1945 roku przez NKWD, następnie wywiezionych do obozów na Uralu i Syberii i tam zamęczonych "odsłonięto w gmachu sadu w maju 1990 roku.
Na płycie widnieją nazwiska sędziów: Andrzej Batycki, Karol Bulczynski, Teodor Dedewicz, Stefan Dobrzański, Tadeusz Domagała, Józef Dziurzyński, Karol Jankowski, Franciszek Kaniewski, Józef Paluszek, Bolesław Piwowarczyk(sekretarz sadu),Tadeusz Stankiewicz, Zygmunt Szlesiński, Boleslaw Szydłowski,(prokurator) i Eugeniusz Witkowski,
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?