MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Białobrzegach i Grójcu sprzątają i szacują straty po nawałnicach

Izabela Kozakiewicz [email protected]
W Białobrzegach przez cały weekend usuwano powalone drzewa i konary, które tarasowały drogi i chodniki.
W Białobrzegach przez cały weekend usuwano powalone drzewa i konary, które tarasowały drogi i chodniki. Tadeusz Klocek
Wystarczyło kilkanaście minut z burzą i silnymi porywami wiatru, żeby doszło do wielkich zniszczeń. W sobotę po południu żywioł szalał głownie w powiatach białobrzeskim i grójeckim. Niektórzy mówią o trąbie powietrznej, inni tylko o bardzo silnym wietrze. Jedno jest wspólne - zniszczeni są miejscami potężne.

Ręce pełne roboty

- To była chwila, najpierw zrobiło się ciemno, później zaczęło wiać i padać. Słychać było trzaski - mówią mieszkańcy.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Choć powalone drzewa upadała i na drogi i na zabudowania.

W Białobrzegach na przykład przez kilka dni służby pracowały, żeby udrożnić drogi i chodniki w mieście, ale także we wsiach w gminie.

- Niezwłocznie został powołany miejsko-gminny zespół kryzysowy, który koordynował prace związane z usuwaniem skutków nawałnicy oraz wszczął procedurę szacowania strat i wystąpienia do wojewody o ich rekompensatę - mówi Mieczysław Danielewicz, wiceburmistrz Białobrzegów. - Najpoważniejsze zdarzenie mieliśmy przy ulicy Konopnickiej, gdzie uszkodzony został dach na bloku. W prace zaangażowani byli strażacy, ale także pracownicy powiatowego zarządu dróg, Urzędu Gminy, starostwa oraz pogotowia energetycznego.

Będą komisje

Do urzędów gmin zgłaszają się poszkodowani mieszkańcy. Potrzebują pomocy w odbudowie zniszczonych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Tak jest na przykład w Nowym Mieście nad Pilicą. Tam w teren ruszyli juz pracownicy. Będzie wystąpienie do wojewody o pomoc dla dwóch gospodarstw, gdzie wiatr zniszczył dachy.
Do Urzędu Gminy w Radzanowie z kolei przychodzą głownie właściciele gospodarstw, w których sobotnia nawałnica zniszczyła konstrukcje tuneli foliowych.

- Kolejni rolnicy zgłaszają się od poniedziałku. Trudno jeszcze powiedzieć, w ilu gospodarstwach są szkody - mówi Magdalena Leśnowolska, sekretarz Urzędu Gminy w Radzanowie. - Nie ucierpiały domy, ale wiemy o zabudowaniach gospodarczych. Przede wszystkim chodzi jednak o tunele. Będziemy występowali do wojewody o powołanie komisji do spraw szacowania szkód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie