![1. Martyna Zawierucha](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/90/a8/55fabca45ebfb_o,size,445x270,q,71,h,c3a6ba.jpg)
Wyślij SMS o treści sw.miss.1 pod numer 71466.
Martyna zaczytuje się w powieściach, sama pisze opowiadania, a na dodatek gra w teatrze. Ma artystyczną duszę, ale jej marzeniem jest zostać stomatologiem. Właśnie pisze swój egzamin maturalny w Zespole Szkół numer 3 w Chmielniku.
Oprócz przedmiotów obowiązkowych, Martyna zmierzy się również w testem z rozszerzonej biologii i chemii. Nieprzypadkowo. Zamierza dostać się na stomatologię.
ZOBACZ Martynę na zdjęciach
KOCHANE DZIECKO
- Chciałabym, żeby mi się udało. Nie ma znaczenia, gdzie będę studiowała, ale zależy mi na tym konkretnym kierunku - zdradza. Tego wyboru dokonała w klasie trzeciej liceum. Nie przeraża ją ogrom nauki, jaki jest wpisany w studia medyczne.
- Martyna zawsze była bardzo mądrą, pracowitą osobą - mówi mama. O zaletach córki może mówić długo: - Jest dobrym, kochanym dzieckiem. Bezproblemowym. Nigdy nam nie sprawiała kłopotów, nawet kiedy była w gimnazjum. Staram się obie córki wychowywać w szacunku do nas i ten szacunek otrzymujemy. Myślę, że to będzie procentowało również wtedy, kiedy dziewczyny będą miały swoje własne rodziny.
Dziewczyny, ponieważ Martyna ma młodszą siostrę Magdalenę, choć mają różne zainteresowania, z mamą łączy pasja do sceny. Razem występują w Teatrze Chmielnicka Gęś.
Z MAMĄ I SIOSTRĄ NA SCENIE
- Naszą ostatnią sztuką były "Igraszki z diabłem" - mówi Martyna. - Ja grałam księżniczkę Disperandę, a moją służącą była… mama - śmieje się. - To właśnie mama zaraziła mnie miłością do teatru. Występuje w nim także mój chłopak.
Z Chmielnickim Centrum Kultury jest związana od dawna. - Niemal całe moje życie - przyznaje. - Najpierw był śpiew, potem taniec. Przez trzy lata gimnazjum byłam w Zespole Tanecznym Kamena. Lubię takie artystyczne wyzwania.
To tłumaczy, dlaczego tak znakomicie poradziła sobie na scenie podczas finału wyborów Miss Studniówki Ziemi Świętokrzyskiej 2014. Mimo, że startowała z numerem pierwszym, nie zjadła jej trema. Przyznaje jednak, że werdykt końcowy był dla niej zaskoczeniem. Została II Wicemiss Studniówki 2014.
- Do konkursu trafiłam przez przypadek. Na naszej studniówce był pan fotograf, który robił zdjęcia. Moje koleżanki mnie zawołały, żebym poszła. Potem okazało się, że to było do konkursu - śmieje się.
LITERATURA JEST JEJ BARDZO BLISKA
No ale skoro powiedziało się "a", trzeba było też powiedzieć "be". - Cała rodzina zaangażowała się w akcję wysyłania SMS-ów - żartuje mama.
Teraz Martyna przygotowuje się do finału Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2014. Treningi i nauka do matury pochłaniają sporą część jej czasu. Na bok odeszły inne zainteresowania, jak chociażby czytanie książek. Martyna zaczytuje się w powieściach. Do grona jej ulubionych należą książki napisane przez Norę Roberts czy Nicholasa Sparksa.
Czyta, ale i sama pisze. Jej domeną są krótkie formy - opowiadania. Ich temat najczęściej jest narzucony przez konkursy, w których bierze udział. Przyznaje jednak, że pisze również dla siebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?