- Dostaliśmy sygnał, że mężczyzna może nie przestrzegać kwarantanny. Kiedy to sprawdziliśmy, okazało się co prawda, że człowiek jest na miejscu, ale jak sam przyznał, był na spacerze – relacjonuje Agata Frejlich, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Opatowie.
Policjanci sporządzili dokumentację i przesłali ją do powiatowego inspektora sanitarnego. Sprawa rozstrzygnęła się bardzo szybko – już nazajutrz funkcjonariusze dostali decyzję o tym, że mężczyzna zostaje ukarany grzywną wysokości 10 tysięcy złotych, po czym mu ją doręczyli.
To może jednak nie być koniec kłopotów 44-latka, bowiem stróże prawa sporządzają także dokumentację związaną z popełnieniem przez niego wykroczenia: nie przestrzegania nakazów i zakazów, jakie obowiązują osobę podejrzaną o to, że jest nosicielem choroby zakaźnej. Grzywna za to może sięgać pięciu tysięcy złotych, ale decyzja w tej sprawie należy do sądu.
Karą pięciu tysięcy złotych grzywny starachowicki Sanepid ukarał 36-letniego mieszkańca gminy Wąchock, który – jak ustalili policjanci – nie przestrzegał kwarantanny i zakazu przemieszania się.
Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]
Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony
Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie
Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?