2. liga piłkarzy ręcznych. SMS ZPRP Kielce na koniec rundy zasadniczej rozbiła Zagłębie Sosnowiec

SMS ZPRP Kielce - Zagłębie ZSO 14 Sosnowiec 31:16 (15:10)

SMS ZPRP: Kaczmarczyk, Zacharski – Gołda 2, Schabowski 1, Kolano 1, Czarnecki 6, Brzeziński 1, Krawczyk, Bienenda 7, Leśniak 6, Czekaj 1, Pawłowski 4, Winiarczuk 2.

Spotkanie lepiej rozpoczęła ekipa z Kielc. Bardzo dobrze grała w obronie, a bramki skutecznie strzegł Kacper Zacharski. Podopieczni Rafała Bernackiego łatwo przebijali się przez źle zorganizowaną defensywę gości. Pozwoliła ona na fenomenalny rzut tyłem do bramki w wykonaniu Artura Bienenda. Zespół z Sosnowca próbował kilkukrotnie pokonać Zacharskiego, lecz bezskutecznie. Bramkarz SMS wybronił trzy rzuty, tyle samo razy podał do Daniela Leśniaka, a on wykorzystał wszystkie szanse i zdobył trzy bramki z rzędu. Dało to kielczanom prowadzenie 7:4 w 12 minucie meczu.

Niestety, po tym koncercie rzutów nastąpiła chwila gorszej gry gospodarzy. Przez blisko dziesięć minut zdobyli tylko jedno trafienie. Zastój został przerwany przez Daniela Leśniaka, który w pierwszej części spotkania okazał się nieomylny w szybkich kontratakach.

W drugiej części meczu goście próbowali zniwelować straty, lecz bez efektu. Zawodnicy SMS ZPRP zaczęli zdobywać bramki jedna za drugą. W tym festiwalu rzutów przodowali Michał Czarnecki i Artur Bienenda. Nie został on zatrzymany pomimo czterech wykluczeń dwuminutowych w ekipie kielczan. Do końca spotkania SMS utrzymywała wysoką przewagę i nie straciła jej aż do ostatniego gwizdka.

ZOBACZ>>> Dujszebajew zerwał więzadło w kolanie. Co to oznacza dla PGE VIVE?

Znasz się na świętokrzyskiej piłce ręcznej? Rozwiąż QUIZ

Trener Dujszebajew na treningu przewraca się ze śmiechu. Kto go tak rozśmieszył? [VIDEO]

TURBODZIDZIUŚ, CZYLI MICHAŁ JURECKI W TURBOKOZAKU

OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]	SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]
20 LAT TEMU W KIELCACH ODBYŁ SIĘ PIERWSZY MECZ GWIAZD ISKRA SHOW.	SZOKUJĄCA DEKLARACJA BOGDANA WENTY SPRZED LAT: „CHCĘ ODDAĆ OKO BIELECKIEMU