- 26-latek po raz ostatni żywy widziany był około godziny 22 w czwartek. Wtedy wyszedł od swojej dziewczyny. Co działo się z nim później, to ustalamy - opowiada Karol Bator, oficer prasowy włoszczowskiej policji.
W piątek przed godziną 7 ciało 26-latka znaleziono na podwórku przed jego domem. Policjanci wstępnie wykluczyli, by ktoś przyczynił się do śmierci mężczyzny. Liczą, że jej powód uda się ustalić podczas sekcji zwłok. Nie wykluczają, że przyczyną tragedii mogła być niska temperatura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?