69. Plebiscyt Sportowy. Kamil Staniek, Sportowiec Roku w powiecie opatowskim: Byłem pewien, że nie wygram

- Gdy zobaczyłem wszystkich kandydatów w plebiscycie byłem przekonany że nie wygram. Byli tam piłkarze z takich klubów jak OKS Opatów czy Alit Ożarów myślałem że nie mam z nimi żadnych szans. Na początku tylko mi zaczęło przybywać głosów chciałem bardzo podziękować mojej rodzinie szczególnie mojemu tacie, znajomym i wszystkim którzy na mnie głosowali, dziękuję również mojemu trenerowi Konradowi który zgłosił mnie do tego plebiscytu. W szczególności chciałem podziękować mojemu koledze Leszkowi bez którego nie udałoby mi się wygrać. Moja przewaga nad wszystkimi utrzymywała się do ostatniego dnia ale wiedziałem że tak łatwo nie wygram. W ostatnich godzinach dopiero zaczęła się walka o zwycięstwo, wszystkim zaczęło przybywać głosów a szczególnie Filip który również gra w GKS Iwaniska zaczął mnie gonić. W pewnym momencie mnie wyprzedził, ale dzięki mojej rodzinie i przyjaciołom udało mi się wygrać z dużą przewagą - powiedział nam Kamil Staniek.

Piłka nożna w życiu naszego laureata jest niezwykle ważna od wielu lat.

- W piłkę nożną gram od małego. Odkąd pamiętam chodziłem z kolegami na szkolne boisko lub stadion żeby tam pograć. Do GKS Iwaniska dołączyłem w wieku piętnastu lat, ale w jednym ze sparingów doznałem kontuzji i musiałem zrobić sobie przerwę. Wróciłem rok temu i musiałem ciężko trenować żeby wywalczyć sobie miejsce w bramce GKSu - powiedział również. - Poza treningami i graniem w piłkę nożną chodzę do szkoły, do Liceum Służb Mundurowych - dodał.

Rok 2020 sportowo zalicza do udanych.

- W tym trudnym dla wszystkich czasie podczas pandemii ja w domu cały czas trenowałem, moim celem był powrót do klubu GKS Iwaniska i bycie podstawowym bramkarzem co mi się udało, jestem bardzo szczęśliwy - powiedział Kamil Staniek.

Po rundzie jesiennej sezonu 2020/2021 jego drużyna zachowuje wciąż szanse na awans do klasy A. Zajmuje w tabeli trzecią lokatę, a do drugiego miejsca, które gwarantuje promocję, traci tylko cztery punkty. - To dla mnie cel numer jeden w 2021 roku 0 dodał zawodnik.

- Plany na ten rok mam takie aby jeszcze więcej trenować i grać w każdym meczu. Celem numer jeden w tym roku jest awans z GKS Iwaniska do klasy A, obecnie zajmujemy 3. miejsce w lidze i wierzę że uda nam się awansować - dodał zawodnik.