Po stronie dochodów budżet Wąchocka w 2015 roku wyniósł ponad 21 milionów złotych, co stanowi 99,9 procent planu. Po stronie wydatków też ponad 21 milionów złotych, czyli 95,7 procent planu. Najwięcej w ubiegłym roku kosztowała oświata, potem opieka społeczna. W stosunku do poprzednich lat nieco mniejsze były inwestycje.
Opinie radnych
Krytycznie o realizacji budżetu w ubiegłym roku mówił radny Robert Janus. Miał zastrzeżenia do finansowania budowy Wiejskiego Domu Kultury w Wielkiej Wsi.
Radny Mirosław Jaźwiec za największy problem w budżecie uznał realizację kosztownych wniosków radnych i sołtysów.
Chwalił ubiegłoroczne działania władz Wąchocka Sylwester Rudzki, radny z Wielkiej Wsi.
- Księgowa dobrze pilnuje finansów. Wielkie plusy to nasze inwestycje. Budynek w Wielkiej Wsi to już informacja historyczna. Problemy były z winy firm wykonawczych. Wybraliśmy firmę w przetargu, najtańszą, ale nie najlepszą. Współpraca burmistrza z radnymi jest dobra. Praktycznie w Radzie Miejskiej nie ma opozycji. A na początku była i to liczna. Jarosław Samela to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Z pozycji mieszkańca ta gmina się rozwija. My daliśmy innym gminom przykład terenów rekreacyjnych. W Wąchoc¬ku jest gdzie spędzić wolny czas - stwierdził radny.
Odpowiedź burmistrza
Na zarzuty radnych odpowiedział Jarosław Samela, burmistrz Wąchocka. Podał też swoją, skondensowaną ocenę ubiegłorocznego planu i budżetu miasta i gminy Wąchock.
- Oświata, służba zdrowia, kultura, opieka społeczna, czyli gmina, jest to największy pracodawca w mieście i gminie Wąchock. Usterki przy uzyskiwaniu pieniędzy z Unii Europejskiej na budynek w Wielkiej Wsi wynikły z faktu, że wybrany w przetargu wykonawca ogłosił upadłość. Nasz wniosek o pieniądze z Unii Europejskiej został pozytywnie zaopiniowany w styczniu 2015 roku, w lipcu zaryzykowaliśmy, ogłaszając przetarg. Firma padła, przed zakończeniem budowy. Dlatego nie podpisaliśmy umowy o dofinansowanie z Urzędem Marszałkowskim. Gdybyśmy podpisali, to byłoby jeszcze gorzej. Pod koniec roku powiem o ostatecznej kwocie, jaką zapłaciliśmy za budynek w Wielkiej Wsi. Będzie mniejsza niż planowaliśmy. Większość kredytów, powodujących zadłużenie gminy wzięliśmy za zgodą Rady Miejskiej. Maksymalnie wykorzystaliśmy poprzednią perspektywę Unii Europejskiej. Przez dwa lata jest przerwa w programach unijnych z perspektywy 2014-2020, a my w 2015 roku dostaliśmy pieniądze z poprzedniej perspektywy- wyjaśniał burmistrz. - Jesteśmy, jako gmina największym pracodawcą.
Po jednomyślnym głosowaniu radnych, burmistrz dziękował wszystkim. Chwalił współpracę z radnymi, chwalił współpracowników, szczególnie Beatę Fran¬czyk, skarbnika gminy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?