Afera wizowa. Zatrzymania świętokrzyskich współpracowników wiceministra Piotra Wawrzyka

Ostatnie dni są dla świętokrzyskiego posła Piotra Wawrzyka dramatycznie złe. Najpierw stracił stanowisko wiceministra spraw zagranicznych. Potem został usunięty z listy kandydatów do Sejmu w okręgu 33 obejmującym województwo świętokrzyskie. Następne dni to ujawnianie kolejnych faktów, dotyczących wydawania polskich wiz. Sprawą zajęła się prokuratura. Według stanu na piątek, 15 września siedem osób usłyszało zarzuty, a trzy z nich zostały tymczasowo aresztowanie. Według śledczych za łapówki ułatwiano i przyspieszano procedury wizowe w wielu państwach - głównie na Bliskim i Dalekim Wschodzie.

Piotr Wawrzyk, jako wiceminister spraw zagranicznych był odpowiedzialny za sprawy konsularne i wizowe. 31 sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwołał go z tej funkcji; powodem decyzji - jak podał, był "brak satysfakcjonującej współpracy". Informowaliśmy o tym na bieżąco.

Jak informowała Prokuratura Krajowa, śledztwo, które prowadzi wraz z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym, dotyczy nieprawidłowości przy składaniu wniosków o wydanie kilkuset wiz w ciągu półtora roku. Jak zaznaczono, zatwierdzona została mniej niż połowa tych wniosków. Badane nieprawidłowości dotyczą polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało już w związku z tą sprawą kilka osób, w tym współpracowników Piotra Wawrzyka ze Świętokrzyskiego.

Jak podają media, już w kwietniu 2023 roku zatrzymano 25-letniego współpracownika Piotra Wawrzyka pochodzącego z powiatu staszowskiego, poprzez szkołę średnią związanego z Buskiem, a potem studiującego w Warszawie i robiącego szybką karierę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Miał on pomagać w załatwianiu polskich wiz dla obywateli Indii i usłyszał już w kwietniu zarzuty płatnej protekcji. Został też aresztowany przez sąd w Lublinie, ale już wyszedł na wolność.

W sobotę, 9 września Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało trzy kolejne osoby, wśród nich jest 46-latek z Kielc, były radny. Miał usłyszeć zarzut płatnej protekcji za pomoc w przyspieszeniu uzyskania pozwoleń na pracę dla pracowników z zagranicy. Sąd wydał decyzję o aresztowaniu całej trójki.

W nocy z czwartku na piątek do szpitala w Warszawie trafił Piotr Wawrzyk. Informowaliśmy o tym na bieżąco

W piątek 15 września pilny komunikat w sprawie afery wizowej wydało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Napisamo: W związku z trwającymi ustaleniami w sprawie nieprawidłowości w procesie wydawania wiz Minister Spraw Zagranicznych zdecydował co następuje:
1. Zwolnić ze stanowiska i rozwiązać umowę o pracę z dyrektorem Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością MSZ Jakubem Osajdą;
2. Przeprowadzić nadzwyczajną kontrolę i audyt w Departamencie Konsularnym Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz wszystkich placówkach konsularnych RP;
3. Wypowiedzieć umowy wszystkim firmom outsourcingowym, którym od 2011 r. powierzone zostały zadania związane z przyjmowaniem wniosków wizowych w wyniku zamknięcia 31 placówek decyzją ówczesnego szefa resortu Radosława Sikorskiego.