Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agresywne sceny, brutalność i nagość. Spektakl, który wywołał skandal w Paryżu, wkrótce w Kielcach

Lidia CICHOCKA
Wersja "Święta wiosny” pokazana w Kielcach będzie tą samą, którą zaprezentowano w Paryżu w 2001 roku. Czy też wywoła skandal?
Wersja "Święta wiosny” pokazana w Kielcach będzie tą samą, którą zaprezentowano w Paryżu w 2001 roku. Czy też wywoła skandal? Dawid Łukasik
16 marca premiera spektaklu Kieleckiego Teatru Tańca
Plakat reklamujący spektakl z walczącą o życie Wybraną.
Plakat reklamujący spektakl z walczącą o życie Wybraną.

Plakat reklamujący spektakl z walczącą o życie Wybraną.

Najnowszy spektakl Kieleckiego Teatru Tańca "Święto wiosny" jest przeznaczony dla widzów dorosłych. - To nie ze względu na nagość w ostatniej scenie - tłumaczy Elżbieta Szlufik-Pańtak dyrektor KTT. - Ograniczenie wiekowe wprowadzamy ze względu na agresywne sceny, brutalność historii, którą opowiadamy.

Balet "Święto wiosny" do muzyki Igora Strawińskiego wywołał skandal w czasie prapremiery w Paryżu w 1913 roku. Spektakl miał gorących zwolenników ale i przeciwników, którym nie przypadła do gustu kakofoniczna muzyka, nowoczesny taniec oraz tematyka utworu. Balet opowiada o okrutnym pogańskim obrzędzie złożenia bogu wiosny ofiary z młodej dziewczyny. Wybrana na ofiarę próbuje uciec z zaklętego kręgu, ale otaczający ją mężczyźni i kobiety nie pozwalają, dochodzi do zbiorowego gwałtu i mimo zaciekłego oporu los Wybranej jest przesądzony.

Spektakl już wtedy wzbudził tak duże emocje i podzielił widzów, że publiczność zaczęła się okładać jeszcze na widowni. W 2001 roku także w Paryżu, "Święto wiosny" pokazał znany choreograf Angelin Preljocaj wywołując kolejny skandal. W jego wizji akcja rozgrywa się na niewielkiej trawiastej przestrzeni, tańcząca transowo grupa wybiera ofiarę, osacza ją, mimo oporu zdziera z niej ubranie. Ostatnie sceny walcząca o życie a ostatecznie pogodzona z losem tancerka tańczy nago. Tę wersję zobaczymy w Kielcach, spektakl zapowiada plakat z nagą dziewczyna próbującą wyrwać się z otaczającego ją kręgu.

- Trzy lata trwały starania o ten właśnie spektakl - wyjaśnia dyrektor Szlufik-Pańtak. Jego wystawienie jest możliwe dzięki finansowej pomocy prezydenta Kielc, Urzędu Marszałkowskiego i Regionalnej Organizacji Turystycznej. Koszty to 250 tys. zł.

Wersja przygotowana przez KTT jest przeniesieniem spektaklu z Paryża. Za zgodność z pierwowzorem odpowiada asystentka Angelin Preljocaj`a, Claudia de Smet. To ona wybrała tancerkę, która zatańczy rolę Wybranej: Joannę Rynkiewicz.

- Jest to duże wyzwanie, zadanie bardzo trudne, ale zaszczytem jest tańczyć w balecie Angelin Preljocaj`a - mówi Rynkiewicz.

- To zadanie jest rzeczywiście bardzo trudne i to z wielu powodów, nie tylko nagości - dodaje Elżbieta Szlufik-Pańtak. - Ludzkie ciało jest piękne, nie ma w nim nic niestosownego, jednak ładunek emocji, który Wybrana musi wytańczyć jest ogromny. Przecież chodzi o jej życie, ona musi pogodzić się z tym, że za chwilę umrze. Na dodatek muzyka jest bardzo trudna a powierzchnia, na której rozgrywa się scena nierówna.

Kierująca baletem KTT Małgorzata Ziółkowska podkreśla, że wszyscy tancerze psychicznie wspierają Joannę. - I nie będzie to pierwsza nagość w naszym teatrze - dodaje. - W 2001 roku wystawialiśmy "Uświęconą", w której 24 tancerki tańczyły topless. Nikogo to wtedy nie raziło, mieliśmy bardzo pozytywne recenzje.

Sama Joanna Rynkiewicz nie wie jak poradzi sobie z ostatnią sceną, prób do niej bez kostiumu jeszcze nie było. Na razie pozowała jedynie do zdjęć wykonywanych przez fotografa KTT, jedno z nich umieszczono na plakacie.

Zainteresowanie kieleckim spektaklem na długo przed premierą jest duże, bilety rezerwują goście z Polski. Dzięki wsparciu ROT ma on być produktem turystycznym reklamującym Kielce. Spektakl zostanie nagrany w technologii 3D, reżyserem jest Konrad Smuga, który ma ambicję zrealizowania filmu z pełną dramaturgią a nie zwykłego zarejestrowania baletu. Film pokaże TVP2 na przełomie maja i kwietnia oraz jesienią. Ze względu na tematykę będzie emitowany późnym wieczorem. - By widzowie kojarzyli go z regionem świętokrzyskim będzie nosił tytuł "Świętokrzyska Magia Praczasów - Święto Wiosny". Tłem dla tancerzy będą wielkie fotografie Gór Świętokrzyskich - dodaje Małgorzata Wilk-Grzywna dyrektor ROT.

ROT będzie dysponować 2 tysiącami zaproszeń na spektakl, które rozda biurom podróży organizującym weekendowe pobyty w Kielcach. - To będzie bonus, który ma promować miasto, pokazywać, że dzieją się w nim także tak niezwykłe rzeczy, że jest tu balet na światowym poziomie - mówi Jarosław Panek, rzecznik ROT. - Liczymy, że będzie to zachęta do przyjazdu do Kielc.

Dyrektor Szlufik-Pańtak nie obawia się, że balet okaże się za trudny dla masowego odbiorcy. - To wielka sztuka, wspaniała muzyka, wspaniała choreografia, wierzę, że poruszy wszystkich - mówi.
Premiera baletu "Święto wiosny" w wykonaniu KTT w sobotę, 16 marca. Zaproszenia na nią już rozdano, ale są jeszcze wolne miejsca na próbę generalną w piątek, 15 marca. Można je odebrać w sekretariacie KTT.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie