Od kilku dni trwa niesamowita mobilizacja mieszkańców województwa świętokrzyskiego, którzy biorą udział w akcji "Ratujmy nasze pszczoły!". Ich działania polegają przede wszystkim na wystawianiu miseczek z wodą i z kamieniami, z których mogą pić te pożyteczne owady. Inni mocno apelują do rolników o zachowywanie zasad prawidłowych oprysków.
Miseczka z wodą i z kamieniami - nie zaszkodzą, a mogą bardzo pomóc
W mediach społecznościowych trwa zachęcanie do ciekawej i szczytnej akcji. Otóż Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt Animals Jasło opublikowało post, w którym zachęcało do wystawiania na balkon, do ogrodu lub przy domu spodków z wodą i kamieniami. Ma to służyć pszczołom, które podczas suszy nie mają co pić.
Mieszkańcy województwa świętokrzyskiego i przedstawiciele władzy samorządowej zachęcają w mediach społecznościowych do włączenia się do tej akcji. Przykładowo mieszkańcy powiatu pińczowskiego bardzo licznie się w nią angażują - pokazując efekty na Facebooku.
Rodzice zachęcają dzieci, które poidełka wyposażają nie tylko w kamyczki, ale także w kwiatki - tak jak podopieczni Przedszkola Świetlik w Skowronnie, powiat pińczowski.
Do tej akcji zachęca także Tadeusz Kulkiewicz, Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii:
- Taka akcja na pewno nie zaszkodzi, a może bardzo pomóc. Nie tylko pszczoły, ale też inne owady i ptaki mogą skorzystać z takich poidełek. Warto wystawiać je nie tylko w mniejszych miejscowościach, ale także w miastach na balkonach. Pszczoły są wszędzie. żyją nie tylko w pasiekach, ale także dziko. Warto im pomóc, szczególnie teraz w okresie suszy.
Jak się okazuje nawet pan Kulkiewicz ma nieduże oczko wodne, z którego korzystają owady. W sezonie przylatują tam nawet...szerszenie.
Dodajmy, że niektórzy pszczelarze mają pasieki także w miastach, tak jak Grzegorz Forkasiewicz, wójt gminy Rytwiany, z pasji pszczelarz: - Myślę, że wystawienie miseczek z wodą ma rację bytu także w miastach. Pszczoły są wszędzie, zapylają kwiaty, drzewa. Są też przecież pszczoły wolno żyjące. A w niektórych miastach są nawet pasieki - ja prowadzę taką w Staszowie. Poza tym wystawienie miseczki nic nie kosztuje, a podczas kwarantanny może to być jednocześnie pewnego rodzaju zajęcie i pożyteczny eksperyment. Warto zaobserwować czy pszczoły do nas przylecą i skorzystają. Jeśli nie - przecież nic się nie stanie, ale jeśli będą piły z naszego poidełka bardzo im pomożemy - odpowiada Grzegorz Forkasiewicz.
Apel o rozsądek do rolników i stosowanie się do określonych zasad oprysków
W ostatnich dniach wielu włodarzy miast i gmin naszego województwa apeluje do rolników o stosowanie odpowiednich zasad podczas prowadzenia oprysków. - Nieprawidłowo prowadzone opryski bardzo szkodzą, nie tylko pszczołom, ale także innym owadom. Pamiętajmy, że powinno się je prowadzić w godzinach wieczornych, kiedy pszczoły są już mało aktywne i wracają do uli - podkreśla Tadeusz Kulkiewicz, szef wojewódzkiej weterynarii. I dodaje: - Czasami zdarza się, że pszczelarze przyniosą do laboratorium martwe pszczoły. Po badaniach owada okazuje się, że zginął właśnie przez zatrucie środkami stosowanymi przy opryskach.
Oto najważniejsze z zasad, do których powinni stosować się rolnicy. Wymienione są przez Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa:
- stosować wyłącznie środki ochrony roślin dopuszczone do obrotu i stosowania na podstawie wydanych przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zezwoleń lub pozwoleń na handel równoległy;
- stosować środki ochrony roślin zgodnie z warunkami określonymi w etykiecie oraz przestrzegać zapisów dotyczących zakazów i ograniczeń (fazy fenologicznej rośliny, czas i okres, w których środek nie może być stosowany);
- używać środków ochrony roślin w taki sposób, aby minimalizować negatywny wpływ zabiegów chemicznych na organizmy niebędące celem zabiegu;
- nie stosować preparatów toksycznych dla pszczół w okresie kwitnienia roślin uprawnych oraz w uprawach, na których występują kwitnące chwasty;
- wykonywać zabiegi po zakończonych lotach owadów zapylających (w godzinach wieczornych lub nocnych);
- sprawdzić przed rozpoczęciem zabiegów, czy w uprawie chronionej nie ma owadów zapylających, ze szczególnym uwzględnieniem pszczół;
- zachowywać minimalne odległości od pasiek (to jest minimum 20 metrów dla opryskiwaczy polowych i sadowniczych);
- przestrzegać okresów prewencji;
- nie wykonywać zabiegów w warunkach sprzyjających znoszeniu cieczy użytkowej podczas zabiegu (przy prędkości wiatru większej niż 4 metry na sekundę).
Choroby pszczół - jak im zapobiegać?
Jeśli chodzi o pszczoły problemem są także choroby. - Bardzo groźną chorobą jest zgnilec amerykański. Bakteria atakuje wyłącznie larwy, które przeciętnie w ciągu kilku dni umierają. Robotnice choć usuwają martwy czerw, a tym samym przenoszą bakterię na odnóżach i narządach gębowych do pokarmu, którym karmią zdrowe larwy. Tak choroba rozprzestrzenia się w całym ulu. Niestety, jeśli wystąpi - najbardziej skutecznym sposobem uratowania pasieki jest spalenie ula wraz z całą pszczelą rodziną. Co roku w województwie świętokrzyskim występują od 2 do 4 ognisk tej choroby. Odnotowaliśmy takie sytuacje na przykład w Miedzianej Górze i w powiecie opatowskim - informuje Tadeusz Kulkiewicz. I dodaje: - Poważną chorobą pszczół jest także dręcz pszczeli - to gatunek pajęczaka, który atakuje pszczoły. Niestety przenosi wiele chorób wirusowych i prowadzi do śmierci całych rodzin pszczelich.
- Czy są jakieś sposoby na zapobieganie tym chorobom? - dopytujemy.
- Mogę jedynie poradzić dbanie o "higienę" w pasiecie, w ulach. Mówię o uprzątaniu, aby utrzymywać w dobrym stanie pasieczyska. Warto stosować od czasu do czasu dezynfekcję uli. Bardzo ważną sprawą jest także nie sprowadzanie do pasieki obcych czy dzikich rojów, które mogą przenosić wiele chorób - podkreśla Tadeusz Kulkiewicz.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?