Historia Antosia Plewińskiego: jak błąd lekarzy zamienił 9 lat życia w cierpienie i walkę o zdrowie
Antoś przyszedł na świat w 2015 roku w starachowickim szpitalu. Niestety, z powodu ciężkiej zamartwicy i niewydolności oddechowej, jego pierwsze chwile na świecie były dramatyczne. Diagnozy przyszły szybko: padaczka lekooporna i dziecięce porażenie mózgowe czterokończynowe. To były tylko pierwsze z wielu wyzwań, jakie miały czekać jego i jego mamę Zuzannę Plewińską.
Kobieta 9 lat temu rodziła w Szpitalu w Starachowicach. Jak opisywała, poród był koszmarem. Choć ciąża przebiegała prawidłowo to w wyniku błędu lekarskiego Antoś urodził się z wieloma schorzeniami. Chłopczyk wymaga nieustannej opieki – zarówno swojej mamy, jak i specjalistów. Opieka lekarska i rehabilitacyjna niestety kosztuje duże pieniądze. Pani Zuzanna zmuszona jest zakładać zbiórki i prosić obcych ludzi o pieniądze. Swoją cegiełkę można dołożyć TUTAJ.
Od tamtego czasu Antoś przeszedł pięć operacji nóżek. Niestety, jego stan wciąż się pogarsza. Teraz czeka go kolejna operacja, tym razem bioder, w Paley European Institute w Warszawie. Zwichnięcie biodra i postępująca spastyka sprawiają, że codziennie odczuwa ból. Operacja jest zaplanowana na październik, ale każdy dzień jest dla niego walką.
Każdego dnia matka Antosia, przemierza setki kilometrów, aby poprawić jego stan. To trudne zadanie, ponieważ Antoś nie chodzi, nie siedzi i jest całkowicie zależny od innych. Najbardziej bolesne dla matki jest to, że jej syn nigdy nie wypowie słowa "mamo". Mimo to, jego uśmiech dodaje jej sił do dalszej walki.
W 2023 roku Sąd Rejonowy w Starachowicach uznał lekarkę Agnieszkę F. winną nieumyślnego narażenia życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Antosia. Wyrok ten przyniósł pewną ulgę, ale walka trwa nadal.
Zobacz zdjęcia Antosia
Jak możemy pomóc Antosiowi z Rzepina w jego trudnej drodze do zdrowia?
Antoś spędza wiele tygodni w specjalistycznych ośrodkach i szpitalach. Jego codzienność to nieustanna rehabilitacja, wizyty u specjalistów i walka o każdy kolejny dzień. Zuzanna Plewińska mówi, że nie zna zwykłego macierzyństwa – jej życie to ciągły strach o życie dziecka i walka o poprawę jego stanu.
- Jako mama Antosia nigdy nie doświadczyłam, czym jest takie zwykłe macierzyństwo, z prostymi troskami radościami. Ja nie wiem, jak wygląda ono bez cierpienia, bez nieustannego strachu o życie dziecka... Wierzę jednak, że ten czas jest przed nami. Proszę, nie pozwólcie stracić tej nadziei – apeluje kobieta.
Pomoc jest teraz bardziej potrzebna niż kiedykolwiek. Operacja w Paley European Institute daje nadzieję na poprawę stanu Antosia, ale jej koszt jest ogromny. Każda wpłata, każdy gest dobrej woli może pomóc chłopcu i jego rodzinie w tej trudnej walce.
Zachęcamy do dołączenia do zbiórki na operację dla Antosia. Każda złotówka przybliża go do lepszego życia, wolnego od bólu. Pomóżmy Antosiowi w jego codziennej walce o zdrowie i godne życie. Zbiórka na stronie siepomaga.pl.
Zobacz także:
Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?