W piątkowy poranek, na ulicy Partyzantów w Busku będącej częścią krajowej trasy numer 73, policjanci zmierzyli prędkość kursowego autobusu marki Renault. W miejscu gdzie wolno jechać 50 na godzinę, samochód jechał z prędkością 72 kilometrów. Mundurowi wezwali kierowcę do kontroli.
- Szybko okazało się, że 49-latek dostanie mandat nie tylko za przekroczenie prędkości, ale i za liczne nieprawidłowości w aucie. Stan techniczny autobusu był bowiem bardzo zły. Niesprawne były oświetleni i spryskiwacze. Kierownica miała luz, tablica rozdzielcza elektryki nie była niczym zasłonięta. Brakowało młoteczków do rozbicia wyjść awaryjnych. Z auta wyciekały płyny. Bieżnik na oponach był starty, w niektórych miejscach wręcz odpadał - wyliczał aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Policjanci ukarali kierowcę mandatem, zatrzymali dowód rejestracyjny autobusu, przygotowali też dokumentację, którą przekażą Inspekcji Transportu Drogowego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Enej w Galerii Echo w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
