MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Awantura o chodnik po tragedii w Górnie

Mateusz Kołodziej
Radna Anna Szczepańczyk (z lewej) i wójt Górna Przemysław Łysak w miejscu, gdzie w minioną środę rozegrała się tragedia. Prezentują stos dokumentów z wnioskami o budowę chodnika.
Radna Anna Szczepańczyk (z lewej) i wójt Górna Przemysław Łysak w miejscu, gdzie w minioną środę rozegrała się tragedia. Prezentują stos dokumentów z wnioskami o budowę chodnika. Krzysztof Krogulec
To był jeden z najtragiczniejszych wypadków w ostatnich miesiącach, a na pewno najbardziej tragiczny w gminie Górno. W środę, 17 maja życie stracił tam czteroletni chłopiec, a jego matka wciąż walczy o życie w kieleckim szpitalu. Matka z dzieckiem szli poboczem drogi krajowej numer 74 w Górnie, kiedy wjechała w nie prowadząca auto kobieta. Chłopiec zginął praktycznie przed swoim domem, jego matka, 33-letnia mieszkanka Górna w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala w Kielcach i wciąż walczy o życie. Mieszkańcy Górna domagają się budowy chodnika.

ZOBACZ TEŻ: Śmierć dziecka w wypadku w Górnie

Źródło:echodnia.eu

To nie pierwszy tak tragiczny wypadek na tej drodze w Górnie. W przeszłości życie traciło tam już wiele osób. - Odkąd tu mieszkam, czyli od kilkunastu lat, na tej drodze zginęło około 20 osób - przyznaje radna gminy Górno Anna Szczepańczyk. Według mieszkańców gminy i władz wszystko przez brak chodnika na ruchliwej i niebezpiecznej drodze. Radna Szczepańczyk dodaje, że w 2013 roku powstał niewielki, dwustumetrowy odcinek chodnika, ale wciąż brakuje go na prawie półtorakilometrowym odcinku w kierunku Radlina.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Awantura po tragicznym wypadku w Górnie [WIADOMOŚCI]

W 2015 roku gmina Górno chciała nawet na własną rękę zrobić dokumentację budowy chodnika, ale Regionalna Izba Obrachunkowa uchyliła uchwałę, bo może to robić tylko zarządca drog. A tym jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Pisma z Urzędu Gminy do dyrekcji z wnioskiem o budowę chodnika na całym odcinku drogi wędruja już od lat, jednak na razie nie udało się pozyskać na ten cel pieniędzy. Od 2014 roku wpłynęło 7 takich wniosków. - Kielecki Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przychylił się do wniosków i wystąpił już w roku 2014 o wpisanie chodnika w Górnie na ogólnopolską listę zadań finansowanych w ramach Programu Budowy Ciągów Pieszo-Rowerowych, a następnie na listę zadań oczekujących na realizację w ramach Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych będącego częścią Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 - tłumaczy Małgorzata Pawelec, rzecznik prasowy kieleckiego odziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Problem jednak w tym, że droga w Górnie nie została do tego programu zakwalifikowana i do 2018 rok uchodnik na pewno nie powstanie.

- W Brodach, gdzie na dobę przejeżdża średnio 12 tysięcy samochodów, jest miejsce niebezpieczne i tam chodnik powstał, a u nas, gdzie natężenie ruchu mamy da razy większe, takiego miejsca nie ma. Jakiego oni używają klucza, to nie mam pojęcia - nie ukrywa oburzenia wójt gminy Górno Przemysław Łysak.

Małgorzata Pawelec tłumaczy, że kolejność zadań drogowych ustalana jest poprzez szczegółowe analizy, między innymi liczby i kategorii wypadków, natężenie ruchu, czy stanu i warunków wokół drogi. Dodaje, że kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wykonał szereg prac mających poprawić bezpieczeństwo na drodze krajowej 74 w gminie Górno. - Na długości kilkuset metrów po prawej stronie drogi 74 uporządkowane zostały pobocza gruntowe i skarpy tak, aby piesi mogli z nich dodatkowo korzystać. Wykonane zostały też dojścia do przystanków, a chodniki powstały w Radlinie i Cedzynie, wybudowane zostały też azyle dla pieszych - tłumaczy Pawelec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie