To ostatni dzień, kiedy kierowcy mogą skręcić z alei Solidarności w ulicę Domaszowską albo aleję 1000-lecia w Kielcach. W nocy z soboty na niedzielę zacznie obowiązywać zakaz wykonywania takiego manewru.
Tablice ostrzegające o zmianie organizacji ruchu stoją od piątku, a w nocy z soboty na niedzielę drogowcy odsłonią znaki zakazu skrętu w lewo. Od 1 lutego kierowcy, którzy chcą z alei Solidarności dostać się w Domaszowską albo w aleję 1000-lecia Państwa Polskiego muszą pojechać na wprost przez skrzyżowanie i zmienić kierunek ruchu na zawrotkach, albo przez Sandomierską, albo przed Świętokrzyską.
DLA BEZPIECZEŃSTWA
- Przebudowa skrzyżowania ulic Sandomierskiej, IX Wieków Kielc, Źródłowej i Solidarności była robiona z myślą o wprowadzenie zakazu skrętu w lewo w Domaszowską. Bez wybudowania zawrotki nie mogliśmy zabronić tego manewru - przyznaje Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Dodaje ze zakaz został wprowadzony ze względów bezpieczeństwa. - Na tym skrzyżowaniu jest bardzo dużo stłuczek i wypadków, chyba najwięcej w Kielcach. Jest ono obciążone ruchem, a kierowcy, którzy chcą skręcić w lewo mają bardzo mało czasu nie wykonanie manewru, bo z prawej strony cały czas pędzą auta. Często dochodzi do wymuszeń. Liczymy, że zmiana organizacji poprawi bezpieczeństwo. Skrzyżowanie będzie pod obserwacją i kolejne zmiany nie są wykluczone - przyznaje dyrektor Wójcik.
SEPARATORY WIOSNĄ
Na razie pozostałe kierunki jazdy na tym skrzyżowaniu zostaną bez zmian. Kierowcy, którzy poruszają się Domaszowską lub 1000-lecia mogą skręcić w prawo, w aleję Solidarności lub pojechać na wprost.
Wiosną pasy jezdni wyznaczone do skrętu w lewo zostaną zamalowane i wyposażone w separatory, które uniemożliwią wjazd. - W zimie tych prac nie możemy wykonać, bo zapieczenia nie będą trwałe - informuje dyrektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?