ŚZDW zarządza drogami wojewódzkimi o łącznej długości 1045 kilometrów. Akcja zimowa na tych trasach ruszyła 23 listopada 2010 roku i zakończyła się 31 marca tego roku. W tym okresie drogowcy wysypali 6 tysięcy 90 ton soli i 26 tysięcy 455 ton piasku. Zimowe utrzymanie dróg kosztowało 6 milionów złotych.
Na tym nie koniec wydatków. Zima spowodowała bardzo duże zniszczenia na drogach. Jak mówi Wojciech Płaza, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg w Kielcach, w zeszłym roku doliczono się 80 tysięcy metrów kwadratowych dziur. - Szacowaliśmy, że w tym roku ubytków będzie tylko o 10 tysięcy metrów kwadratowych więcej i na taką ilość zabezpieczyliśmy pieniędzy na remonty cząstkowe. Okazało się, że do naprawy jest 140 tysięcy metrów kwadratowych dziur - informuje Płaza.
W kasie ŚZDW brakuje teraz 2,5 miliona złotych na uzupełnienie wszystkich ubytków, choć, jak podkreśla dyrektor Płaza, przedłużenie możliwość eksploatacji dróg na kilka następnych lat wymagałoby raczej położenia zupełnie nowych nakładek asfaltowych na odcinkach o łącznej długości 40 kilometrów. Koszt takiego przedsięwzięcia wynosi około 20 milionów złotych. Na to oczywiście pieniędzy nie ma, więc drogowcy cerują dziury. - Najgorsze prace są już załatwione. Poprosiłem zarząd województwa, by rozważył zwiększenie nakładów na remonty cząstkowe - mówi Płaza.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
