Nasza zawodniczka zakończyła udział w turnieju na trzeciej rundzie. - W pierwszym meczu grało mi się całkiem dobrze, natomiast w następnych dało się odczuć zmęczenie po bardzo długiej podróży- mówi Oliwia.- Wolałabym przyjechać do Luksemburga dzień wcześniej, aby poobserwować zawodników, złapać głód gry, bakcyla. Mimo że mecze nie przebiegły po myśli Oliwi, to jednak turniej zalicza do udanych. - Podczas jego trwania dowiedziałam się również o mojej przyszłej, wielkiej podróży do Chin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?