Bizony nadal w świętokrzyskich lasach. Widziano je w Motycznie

Jak już informowaliśmy, grupa bizonów od ponad dwóch tygodni przemieszcza się na granicy województw łódzkiego i śląskiego. Teraz rodzina bizonów jest w województwie świętokrzyskim. Zwierząt wciąż nie udało się odłowić.

Więcej w artykule:

Samorządy, na terenie których widziano zwierzęta (Radomska, Gidel, Żytna - w województwie łódzkim), wydały specjalne komunikaty do mieszkańców dotyczące zachowania bezpieczeństwa w kontakcie z bizonami, ale i konieczności zgłaszania miejsca ich pobytu. Od kilku dni bizony przebywają w gminie Włoszczowa. W czwartek, 27 czerwca, w tej sprawie interweniował burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek.

Dwa osobniki dorosłe i jedno cielę prawdopodobnie uciekły z hodowli w okolicach Kłomnic koło Częstochowy, w województwie śląskim. W poszukiwania zaangażowane są Inspekcja Weterynaryjna oraz Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska. Zwierzęta mają być odłowione i przekazane do Safari Bizon w Zespole Pałacowym w Kurozwękach (w powiecie staszowskim).

Przypominamy: w przypadku kontaktu z bizonem lub innymi drapieżnikami należy spokojnie się oddalić i nie prowokować zwierząt.

W Motycznie bizony podeszły bardzo blisko zabudowań. Są to zwierzęta, które nie występują naturalnie w naszym środowisku, gatunki obce. Dorosłe osobniki bizona, mogą ważyć tonę lub nawet ponad. W przypadku kiedy zwierzęta poczują zagrożenie, szczególnie dla młodego, mogą być niebezpieczne. Lepiej zachować dystans i ostrożność.