Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa ścieżki rowerowej przez gminę Jędrzejów z opóźnieniem

Bartłomiej BITNER
Ścieżka rowerowa będzie wiodła wzdłuż trasy kolejki wąskotorowej od granic Jędrzejowa do granic gminy. Jej długość wyniesie 9 kilometrów.
Ścieżka rowerowa będzie wiodła wzdłuż trasy kolejki wąskotorowej od granic Jędrzejowa do granic gminy. Jej długość wyniesie 9 kilometrów. Bartłomiej Bitner
Przetarg na budowę ścieżki rowerowej wzdłuż kolejki wąskotorowej od granic miasta do granic administracyjnych gminy Jędrzejów nieco się opóźni.

WAŻNE

Tu na razie jest stary, zdewastowany budynek po dawnej stacji. Do końca roku ma powstać w zamian specjalny obiekt, który służyć będzie do grillowania,

Tu na razie jest stary, zdewastowany budynek po dawnej stacji. Do końca roku ma powstać w zamian specjalny obiekt, który służyć będzie do grillowania, odpoczynku i parkowania rowerów.
Bartłomiej Bitner

Tu na razie jest stary, zdewastowany budynek po dawnej stacji. Do końca roku ma powstać w zamian specjalny obiekt, który służyć będzie do grillowania, odpoczynku i parkowania rowerów.

(fot. Bartłomiej Bitner)

WAŻNE

Artykuł przygotowany między innymi na podstawie informacji zawartych na stronie internetowej Świętokrzyskiej Kolei Dojazdowej "Ciuchcia Expres Ponidzie".

- Przyczyną jest konieczność przekazania gminie przez Polskie Koleje Państwowe wieczystego użytkowania gruntów, przez które przebiegają tory - wyjaśnia Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa, i dodaje, że to powinno się wyjaśnić do połowy sierpnia. Tymczasem Polskie Koleje Państwowe oznajmiają, iż ta transakcja została ujęta w planie na… grudzień tego roku.

Linia kolejki wąskotorowej, która swój początek ma w Jędrzejowie, należy do Jędrzejowskiej Kolei Dojazdowej. Ta istnieje od 1916 roku, bo właśnie w tym okresie w regionie południowej części dzisiejszego województwa świętokrzyskiego trwały prace nad budową wąskotorówki. Zaowocowały wieloma kilometrami torów oraz powstaniem połączeń na trasach Kije-Pińczów-Michałów-Koniecmosty-Opatowiec oraz Staszów-Rytwiany-Pacanów/Szczucin. W 1930 roku, gdy w Polsce dawał się mocno we znaki kryzys ekonomiczny, zarządzaniem kolejką zajęło się państwo. To oznaczało po II wojnie światowej nie tylko zwiększenie szerokości torów z 600 milimetrów do obecnych 750 milimetrów, ale też wejście pod skrzydła Polskich Kolei Państwowych.

OD JASNYCH DO CIEMNYCH CHMUR NAD KOLEJĄ

Na Jędrzejowską Kolej Dojazdową składały się trzy linie wąskotorowe: Jędrzejów-Dobra (powiat staszowski) o długości 93 kilometry; Kocmyrzów (krakowskie) - Działoszyce (w powiecie pińczowskim) o długości 68 kilometrów; oraz ich 54 kilometrowy łącznik biegnący z Umianowic do Cudzynowic. Początkowo ruch pasażerski cieszył się sporym zainteresowaniem. Jednak w drugiej połowie lat 60. zaczęła się tendencja spadkowa, a w 1993 roku ruch zawieszono całkowicie.

Wcześniej, bo w 1992 roku, kiedy nad kolejką na dobre zgromadziły się czarne chmury, podpisana została umowa pomiędzy Dyrekcją Kolei Dojazdowych PKP a Urzędem Miasta i Gminy Jędrzejów. Mówiła ona, że kiedy Dyrekcja Kolei Dojazdowych zawiesi działalność (stało się to w 2002 roku), to w ciągu dwóch lat Polskie Koleje Państwowe mają przekazać gminie księgi wieczyste oraz grunty, przez które przebiegają tory, wraz z wszelkimi tak zwanymi obiektami inżynieryjno-technicznymi, czyli między innymi rozjazdami, mostami, wiaduktami czy przepustami.

- W 2002 roku kolejkę przejęły lokalne samorządy, co oznaczało, że faktyczne przekazanie miało nastąpić najpóźniej do końca 2004 roku. Ale tak się nie stało do dziś - mówi Edward Choroszyński, prezes zarządu Świętokrzyskiej Kolei Dojazdowej "Ciuchcia Expres Ponidzie". To samorządowa spółka, która została utworzona w 2002 roku, aby przywrócić świetność jędrzejowskiej wąskotorówce. Wprawdzie już od końca lat 90. odbywał się tu ruch turystyczny, ale kolejka przynosiła ciągłe straty.

GROZI OPÓŹNIENIE, JAK NA KOLEI...

- Ze względu na problem z wykupem przez gminę gruntów nie można na przykład wypisać wniosków o dofinansowanie i pozyskać jakichkolwiek grantów - wzdycha ze smutkiem prezes Choroszyński.

Jak się okazuje, utrudnia to również działalność gminom. Kolejka biegnie przez cztery: Jędrzejów, Pińczów, Imielno i Kije, które wraz z powiatami jędrzejowskim oraz pińczowskim, a także samorządem województwa świętokrzyskiego są udziałowcami w spółce "Ciuchcia Expres Ponidzie". Gmina Jędrzejów chce bowiem wybudować od granic miasta do granicy z gminą Kije długą na 9 kilometrów ścieżkę rowerową, która ma biec wzdłuż wąskich torów. Już szykowała się do przetargu, aby wyłonić wykonawcę, gdy kilkanaście dni temu okazało się, że jest problem.

- Chodzi o przekazanie naszej gminie przez Polskie Koleje Państwowe wieczystego użytkowania gruntów, przez które przebiegają tory - mówi Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa. - Ponieważ obecnie po wycenie jest już majątek owych gruntów, to wszystko, co wybudowalibyśmy teraz w pasie kolejki wąskotorowej, musiałoby znów podlegać wycenie przez PKP. Chodzi tu o całą procedurę wyceny, która tylko wydłużyłaby czas budowy ścieżki - wyjaśnia burmistrz.

To oczywiście nie podoba się władzom gminy, bo realizacja całej inwestycji bardzo by się opóźniła. A na to pozwolić sobie nie mogą, ponieważ w grę wchodzi unijne dofinansowanie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Poza tym prace budowlane mają zakończyć się jeszcze w tym roku. A do zrobienia jest niemało. Oprócz budowy szerokiej na 2 metry naturalnej ścieżki rowerowej, w miejscu stacji Jasionna ma powstać specjalnego obiektu do grillowania wraz z ławkami i miejscami do parkowania rowerów.

- Dlatego też podjęliśmy decyzję, że na razie wstrzymujemy otwarcie przetargu. Czekamy teraz na wszystkie zgody i przekazania przez Polskie Koleje Państwowe tego gruntu na rzecz gminy Jędrzejów - oznajmia burmistrz Piszczek.

PROCES DŁUGOTRWAŁY

Zapytaliśmy Polskie Koleje Państwowe, dlaczego prywatyzacja kolei wąskotorowej i przekazanie gminom gruntów trwa tak długo, mimo że wedle umowy powinno to nastąpić w 2004 roku.

Tomasz Kowalski z biura prasowego Polskich Kolei Państwowych odpowiedział, że transakcja nieodpłatnego przekazania gminie Jędrzejów wieczystego użytkowania gruntów kolejki została ujęta w planie na… grudzień tego roku. I dodaje w piśmie: "(…) O planowanym terminie transakcji Gmina została poinformowana (…)". Nie odniósł się do tego, że gmina będzie chciała przyspieszyć przejęcie gruntów i tym samym rozpoczęcie przetargu pod inwestycję, bo w grudniu... ma być zakończona planowana przez gminę Jędrzejów inwestycja.

Tomasz Kowalski pisze między innymi, że "proces nieodpłatnego przekazania nieruchomości (…) przebiega sukcesywnie", a także to, iż "pierwszego marca tego roku przekazano na rzecz Gminy Pińczów (…) część Jędrzejowskiej Kolei Dojazdowej na odcinku Umianowice - Pińczów (…)" i wreszcie podaje informację, że w tym roku zaplanowane jest przekazanie gruntów gminie Kije.

Czy w tej sytuacji jest szansa na realizację inwestycji. Optymistą jest Edward Choroszyński.

- Cieszy mnie bardzo, że władze miasta i gminy Jędrzejów wyszły z taką inicjatywą, jak budowa ścieżki wzdłuż torów oraz w zasadzie odnowienie stacji Jasionna. Dzięki temu stanie się możliwa organizacja krótszych wycieczek kolejowych, co będzie szczególne ważne w przypadku przedszkolaków. Jako że kolejka jedzie wolno, bo raptem 20 kilometrów na godzinę, to dzieci na dłuższej trasie mogą się nudzić, a tak po około pół godzinie jazdy od stacji w Jędrzejowie ciuchcia się zatrzyma. Tym samym najmłodsi będą mogli wysiąść, coś zjeść i odpocząć - mówi Edward Choroszyński.

Szacunkowy koszt wykonania ścieżki rowerowej wraz z turystyczno-rekreacyjnym obiektem w Jasionnie, to około 2 miliony złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie