Agenci CBA weszli w czwartek do szpitala. Zabrali część dokumentacji. Fakt potwierdzili Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA oraz prokurator Radosław Wasilewski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, na zlecenie której działało CBA.
- Potwierdzam, że takie czynności zostały przeprowadzone - powiedział prokurator Radosław Wasilewski.
Prokurator nie chciał jednak podać zakresu przeprowadzonych czynności. Ustaliliśmy, że pod lupą agentów znalazły się przetargi na dostawę jednorazowego sprzętu medycznego, które w latach 2010 - 2012 wygrywała jedna z świętokrzyskich firm.
- Agenci poprosili o dokumenty przetargowe dotyczące jednej z mniejszych firm, która dostarczała część sprzętu. Nie było to znaczące zamówienie, w ciągu okresu interesującego agentów kwota za zamówienia realizowane w tej firmie wyniosła około 240 tysięcy złotych. Przy ogólnej kwocie zamówień stanowi to niewielki procent - powiedziała Jolanta Kręcka, dyrektor szpitala. - Nie widzę uchybień ze strony szpitala. Wszystkie przetargi zostały przeprowadzone zgodnie ze specyfikacją - dodała.
Agenci poprosili też dokumentację szkoleń pielęgniarek organizowanych w 2012 roku przez firmę powiązaną z przedsiębiorstwem, które dostarczało sprzęt. Zabezpieczonych zostało pięć delegacji szkoleniowych pielęgniarek, które skorzystały z usług firmy.
Prokurator Wasilewski nie potwierdził i nie zaprzeczył, czy czynności dotyczące przetargów były przeprowadzane też w innych szpitalach, w których sprzęt i szkolenia oferowały obie firmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?