MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chemikalia w mieszkaniu w Skarżysku

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
W środę rano do skarżyskiego szpitala zgłosił się starszy mężczyzna, miał zabandażowane dłonie. Kiedy udzielano mu pomocy, lekarzy zaciekawił charakter obrażeń - dłonie były poparzone jakąś substancją chemiczną. Powiadomili o tym policję.

Do mieszkania poszkodowanego, nauczyciela chemii w jednej z prywatnych skarżyskich szkół wysłano mundurowych, strażaków, pogotowie gazowe i energetyczne. Pojawił się wiceprezydent Skarżyska z członkami sztabu kryzysowego.

Ewakuowali ludzi

Ewakuowano mieszkańców kamienicy przy ulicy Legionów, 15 osób, w większości w podeszłym wieku, musiało opuścić budynek.

- Co tam się mogło stać? Tu sami spokojni ludzie mieszkają - twierdzi jedna z lokatorek. W akcję zaangażowanych było wielu funkcjonariuszy. Zadecydowano też o czasowym zamknięciu fragmentu ruchliwej ulicy - policjanci kierowali samochody objazdami.

Chemikalia w kuchni

Po otwarciu drzwi na parterze oczom ratowników ukazał się niezwykły widok. W kuchni stało biurko z wyrwanym fragmentem blatu, w pomieszczeniu była spora ilość niewielkich, starannie opisanych pojemników z substancjami chemicznymi. Na miejsce wezwano chemika - specjalistę z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, rozpoczęły się oględziny. Zgromadzone przez nauczyciela substancje zabezpieczono.

Wybuch był we wtorek

- Ustaliliśmy, że poprzedniego dnia właściciel mieszkania prowadził jakieś doświadczenia. Widocznie coś poszło nie tak, bo nastąpiła niewielka eksplozja. Ucierpiał jedynie nauczyciel, nikomu więcej nic się nie stało. Mężczyzna dopiero następnego dnia udał się po pomoc medyczną. Środki, jakie miał w domu, same w sobie nie stanowią zagrożenia. Ale zmieszane mogą być niebezpieczne - informuje dowodzący akcją nadkomisarz Piotr Zalewski, komendant powiatowy policji w Skarżysku.

Nie próbujcie tego w domu

Piotr Zalewski zwraca uwagę, że prowadzenie eksperymentów w nieprzeznaczonych do tego miejscach może skończyć się tragedią. Nawet, jeśli bierze się za to osoba posiadająca wiedzę. Tym razem skończyło się “tylko" na poparzonych dłoniach, kosztownej akcji służb i komunikacyjnym paraliżu dzielnicy.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie