Zmarły w miniony piątek ojciec Eustachy (Gerard) Kocik, miał 84 lata. Ostatnio ciężko chorował. Był leczony w starachowickim szpitalu.
Mszy pogrzebowej, w której uczestniczyło około 60 księży, przewodniczył ksiądz biskup Henryk Tomasik, ordynariusz diecezji radomskiej. Byli opaci innych klasztorów cysterskich w Polsce, na czele z prezesem zakonu w Polsce, ojcem Piotrem Chojnackim z Mogiły pod Krakowem. On też wygłosił homilię poświęconą przede wszystkim zmarłemu opatowi.
Opat senior nie chciał być pochowany obok dwóch swoich poprzedników, w podziemiach, w krypcie wąchockiego opactwa. Spoczął na cmentarzu w kwaterze cysterskiej, obok ośmiu innych ojców i braci.
Na pogrzebie bardzo mocno było reprezentowane miasto Wąchock, przez władze i mieszkańców. Były poczty sztandarowe kombatantów, szkół, straży pożarnej. Przyjechała bliższa i dalsza rodzina zmarłego, w tym: siostry Maria i Stanisława, bracia Lucjan i Konrad.
O ZMARŁYM
Gerard Kocik, który przybrał zakonne imię Eustachy, od ośmiu lat był opatem seniorem wąchockiego opactwa. Stał na czele klasztoru cystersów w Wąchocku, jako opat, przez 10 lat, od 1996 do 2006 roku. Był wybitnym kaznodzieją i konferencjonistą, co podkreślano podczas poniedziałkowego pogrzebu. Doktorat zrobił na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Urodził się 15 stycznia 1930 roku w Janowicach koło Tarnowa. Do zakonu wstąpił w klasztorze w Mogile koło Krakowa, w 1951 roku. Po ślubach wieczystych został przeniesiony z Mogiły do nowo przejętego przez cystersów klasztoru w Wąchocku. W 1954 roku przyjął świecenia kapłańskie. W 1972 roku uzyskał wspomniany tytuł doktora, a w październiku 1978 roku wyjechał do USA, gdzie brał udział w organizowaniu parafii, budował kościoły i prowadził katechezę wśród Amerykanów w stanach Nowy York i Floryda.
Był tam do 1996 roku, prawie 20 lat. Będąc w USA został wybrany na opata wąchockiego opactwa. Jego benedykcja na nastąpiła 13 października 1996 roku. Miał wiele odznaczeń i tytułów honorowych kościelnych i świeckich, polskich oraz amerykańskich.
Wśród wszelkich honorowych tytułów szczególnie cennym jest przyznanie mu w 2006 roku przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego srebrnego medalu Zasłużony Kulturze "Gloria Artis". Jest to uhonorowanie jego wieloletnich działań w Polsce i USA na rzecz restauracji i prac konserwatorskich kościoła i obiektów klasztornych w Wąchocku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?